Powiedzieli po meczu
17.01.2008 23:49
Po spotkaniu z Rot Weiss Essen piłkarze Legii byli bardzo zmęczeni. Testowani <b>Parker, Booysen</b> i <b>Madidilani</b> nie zachwycili i nie byli zbytnio rozmowni. Na zeznanie dali się jednak namówić inni. - Wywalczyłem karnego, więc chyba nie było źle. Zdaję sobie sprawę, że nie grali ani Takesure, ani Bartek, a ja w meczach kontrolnych prezentuję się na ogół dobrze. Najważniejsze będzie jednak wywalczenie miejsca w składzie na ligę - stwierdził po spotkaniu napastnik Legii <b>Maciej Korzym</b>.
Jan Urban - Nie chcę zbyt pochopnie ich oceniać testowanych piłkarzy, jednak ich warunki fizyczne nie są imponujące. W polskiej lidze mogą mieć kłopoty. Chcę zobaczyć ich na treningach i w kolejnym meczu. Nie wkluczam jednak ich wcześniejszego powrotu do domu. Specjalnie zakontraktowaliśmy na pierwszy mecz słabszego rywala z trzeciej ligi niemieckiej, by zawodnicy powoli zaczęli łapać rytm meczowy. Dlatego nie dziwi mnie, że w meczu z Rot Weiss brakowało piłkarzom zrozumienia i dokładności. Wynik jest sprawą drugorzędną. Liczyć się będą rezultaty podczas spotkań na drugim zgrupowaniu.
Błażej Augustyn - Miałem bardzo długą przerwę spowodowaną kontuzją, rehabilitacją i urlopem. Grało się sympatycznie. Czułem głód piłki i nie mogłem doczekać się pierwszego meczu. Najważniejsze, że nie czułem bólu w kontuzjowanej wcześniej nodze. Teraz czas powalczyć o miejsce w jedenastce. Wiem, że nie będzie łatwo wygryźć Dicksona i Inakiego. Ale ja jestem ambitny.
Ulubieniec wszystkich Piotr Giza - Jak na pierwszy mecz, po ledwie kilku treningach, wyglądało to przyzwoicie. Wszyscy harowali na boisku, aż miło było popatrzyć. Dziś trener oszczędził mnie, więc łatwiej było mi z boku obserwować grę zespołu. Było fajnie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.