Powrót Siadaczki

Badania wykazały, że z poziomem cukru jest już wszystko w porządku.
Rafał Siadaczka, piłkarz Legii-Daewoo, w poniedziałek rozpocznie treningi w stołecznym klubie. Pod koniec rundy jesiennej lekarze wykryli, iż Siadaczka chory jest na cukrzycę. "W poniedziałek rozpoczynam treningi w Legii-Daewoo" - powiedział Rafał Siadaczka. "Jestem w stałym kontakcie z trenerem Franciszkiem Smudą, który powiedział, że będę brany pod uwagę przy wyjeździe na zgrupowanie do Hiszpanii, w dniach 15-24 luty". 28-letni (urodzony 12 grudnia 1972 roku) Siadaczka poleciał 10 stycznia do Włoch na badania lekarskie, które miały ustalić poziom cukru w jego organizmie. "Przebywałem w Rzymie, w klinice Ars Medica. Wyjechałem do Włoch dzięki rodzinie mieszkającej na stałe w tym kraju". Podczas pobytu w rzymskiej klinice Siadaczka przeszedł szczegółowe badania swego stanu zdrowia. "Prowadzili mnie dwaj doktorzy: Mungo i Gentille, którzy orzekli, że z moim zdrowiem jest wszystko w porządku. Poziom cukru został ustabilizowany i będę mógł wrócić do futbolu" - powiedział piłkarz.
Rafał Siadaczka trafił do Legii-Daewoo na początku lutego 2000 roku. Piłkarską karierę rozpoczynał w Broni Radom. W sezonie 1991/1992 po raz pierwszy trafił do Legii - rozegrał wówczas 16 spotkań ligowych i zdobył jedną bramkę. Później grał ponownie w Broni, Radomiaku Radom, Petrochemii Płock, Widzewie i Austrii Wiedeń. Autor: troy źródło: }{www.pai.com.pl}