Sandro Kulenović

Pozostanie Kulenovicia najrealniejszą opcją

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

06.08.2019 20:49

(akt. 10.08.2019 19:14)

Legia otrzymała ofertę za Sandro Kulenovicia. Anglicy z Barnsley oferują za piłkarza ok. dwóch milionów euro. Nie oznacza to jednak, że Chorwat rychło zmieni klub.

Od dawna przy Łazienkowskiej powtarzano, że Sandro Kulenović to jeden z tych zawodników, który najmocniej przyciąga uwagę zagranicznych skautów. Fakt, że 19-letni napastnik z Chorwacji jest obserwowany, nie może dziwić. Dodatkowo na korzyść piłkarza działa fakt, że ma w CV pobyt w akademii Dinama Zagrzeb i roczne terminowanie w drugim zespole Juventusu Turyn. W pierwszym zespole "Wojskowych" Kulenović rozegrał 31 meczów, w których strzelił sześć goli. W tym sezonie atakujący zdobył dwie bramki rywalizując z Europa FC (3:0) oraz Pogonią Szczecin (1:2).

Legia na początku tygodnia otrzymała oficjalną ofertę za Kulenovicia, która opiewa na ok. dwa miliony euro oraz zawiera bonusy za przyszłe osiągnięcia. Piłkarza chce pozyskać beniaminek Championship, Barnsley. Klub mógłby pobić swój rekord transferowy, który ma już ponad 20 lat. Wtedy Anglicy zapłacili ok. dwóch milionów funtów za Gjorgji Hristowa sprowadzając go z Partizana Belgrad. Temat jest gorący przede wszystkim ze względu na czas. Okienko transferowe na poziomie dwóch najwyższych lig w Anglii (Premier League i Championship) kończy się w czwartek 8 sierpnia o godzinie 17:00 lokalnego czasu. 

Z informacji Legia.Net wynika, że sprawa Kulenovicia z beniaminkiem Championship ma wyjaśnić się we wtorek wieczorem, a najpóźniej w środę rano. Piłkarzem interesują się też inne kluby, ale oferta wpłynęła jedna. To nie oznacza jednak, że do transferu dojdzie. Nie wystarczy też samo porozumienie pomiędzy drużynami. 

W trakcie okresu przygotowawczego chorwacki napastnik był przez nas pytany o możliwą letnią zmianę klubu - Nie myślę o żadnym transferze. Jestem w Legii i chcę walczyć o swoje miejsce w drużynie - stwierdził Kulenović na zgrupowaniu w Leogang. Z naszych wiadomości wynika, że nie było to zdanie przypadkowe lub kurtuazyjne. Akceptacja oferty przez wicemistrzów Polski nie musi sprawić, że gracz zmieni klub. Brakuje choćby przekonania czy taki kierunek byłby idealny dla utalentowanego atakującego, który deklarował, że chce pozostać przy Łazienkowskiej, gdzie czuje się bardzo dobrze. 

Obecnie wydaje się, że do transferu jest znacznie dalej niż bliżej. W świecie zmian przynależności klubowych przez zawodników, do ostatecznego zamknięcia okna nie można wykluczyć żadnego scenariusza. Na teraz pozostanie Kulenovicia przy Łazienkowskiej jest jednak najbardziej realną opcją. 

Polecamy

Komentarze (195)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.