Prezes Jagiellonii: Kontrola ma być skuteczna, a jej czas nie ma znaczenia
27.10.2018 17:45
Kibice Legii Warszawa to dla Jagiellonii kibice drugiej kategorii?
Nie, dlaczego? Przecież nie robimy niczego, aby fani z Warszawy do nas nie przyjeżdżali. Mogą kupić bilet, mogą wejść na stadion. Na pewno ich nie dyskryminujemy.
Ale mocno uprzykrzacie im życie. Dlaczego?
Nie uprzykrzamy im życia, tylko dbamy o bezpieczeństwo na stadionie. Nauczyliśmy się tego od Legii, która kilka lat temu wysłała nam pismo, że kibice Jagi nie mogą tego i tamtego…
Kibice innych drużyn Ekstraklasy przechodzą równie szczegółowe kontrole
- Tak jest, choć przyznaję, że kontrola przeprowadzona w piątek była wyjątkowo dokładna.
Nie uważa pan mimo wszystko, że nakaz zdjęcia protezy to skandaliczna nadgorliwość?
- Nie słyszałem o tym, ale wie pan co? Kiedy graliśmy z Górnikiem dwóch kibiców chciało wejść na stadion z gipsem, bo niby nogi połamali. No to im ten gips sprawdziliśmy, a tam, proszę pana, race mieli pochowane. Dlatego domyślam się, że służby podeszły do sprawy bardzo gorliwie. Nie mam pojęcia czy to prawda, ale skoro daje nam pan taki sygnał, to sprawdzimy go. Przejrzymy monitoring, popytamy. Na razie to opowieść krążąca z ust do ust.
Całą rozmowę z prezesem Jagiellonii Białystok, Cezarym Kuleszą, przeczytać można na łamach "sport.pl" w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.