Domyślne zdjęcie Legia.Net

Prezes Legii o awanturze

Marcin Szymczyk

Źródło:

26.10.2002 02:25

(akt. 04.01.2019 15:58)

- Wstyd mi, i to bardzo. Piłkarze grają dla kibiców, oni muszą to wiedzieć. Nie mogą się tak zachowywać. Liczę się ze wszystkim najgorszym: karą finansową, zamknięciem stadionu... Takie coś nie pomaga w rozmowach z potencjalnymi inwestorami, współudziałowcami spółki. Nie wiem, kto zawinił. Nie wytrzymały płoty. A już niedługo chcieliśmy zupełnie zdjąć ogrodzenie sprzed trybuny krytej i powiesić tylko siatkę, przez którą nie mogłyby przelatywać różne przedmioty, jak zapalniczki czy puszki. A tak? Chyba znowu podwyższymy płoty i będzie to nie stadion tylko arena odgrodzona wielkim murem. Szkoda mi tych normalnych kibiców, których na stadionie było kilkanaście tysięcy - powiedział Edward Trylnik Gazecie Wyborczej

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.