Domyślne zdjęcie Legia.Net

Probierz i Majewski o transferze Grzelaka

Redakcja

Źródło:

15.12.2006 17:43

(akt. 24.12.2018 08:58)

W Warszawie zapanowała radość a w Łodzi smutek po informacji o pozyskaniu przez Legię <b>Bartłomieja Grzelaka</b>. - On jest dorosły. Sam decyduje o swojej karierze, a ja nie mam prawa tego oceniać - powiedział trener Widzewa <b>Michał Probierz</b>. - Na pewno stołeczny klub zrobił bardzo dobry zakup – powiedział natomiast <b>Stefan Majewski</b>, który półtora roku temu sprowadził Bartłomieja Grzelaka do Widzewa.
- Nie ma ludzi niezastąpionych. Bartek odszedł z Widzewa, ale na jego miejsce na pewno ktoś przyjdzie. To jest normalne w piłce, że są ruchy z klubu i do klubu. Będziemy musieli nieco przebudować skład i tą lukę jakoś zapełnić - powiedział trener Widzewa Michał Probierz. Szkoleniowiec Widzewa nie chciał ocenić, czy 25-letni napastnik dobrze postąpił przechodząc akurat do stołecznego klubu. - On jest dorosły. Sam decyduje o swojej karierze, a ja nie mam prawa tego oceniać. Życzę mu powiedzenia w nowym klubie, ale i tak wiosną, gdy pojedziemy na Łazienkowską, będziemy walczyć o zwycięstwo, nawet pomimo tego, że przeciwko nam będzie grał Grzelak - dodał Probierz. - Na pewno stołeczny klub zrobił bardzo dobry zakup. Grzelak to piłkarz, który umie strzelać bramki. Jednak aby dobrze grać, musi czuć, że trener na niego stawia. Wtedy będzie ciężko pracował na treningach i będą tego efekty – powiedział natomiast Stefan Majewski, który półtora roku temu sprowadził Bartłomieja Grzelaka do Widzewa i to za jego kadencji ten napastnik stał się gwiazdą. Majewski nie chciał jednak ocenić, czy Grzelak dobrze zrobił wybierając akurat transfer do Legii. - Nie wypada mi tego komentować. Powiem tylko, że ten zawodnik jest w stanie poradzić sobie w każdym klubie polskim, także w Legii - podkreślił.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.