Domyślne zdjęcie Legia.Net

Przed derbami Warszawy

janior

Źródło:

22.11.2001 14:28

(akt. 07.01.2019 06:41)

W niedzielę o godzinie 13:00 na stadionie przy ulicy Konwiktorskiej zostaną rozegrane 37 derby Warszawa. W poprzednim spotkaniu między tymi drużynami Legia pokonała u siebie Polonię 1:0 po golu Giuliano. Jego jednak nie ma już w Legii. Ale w drużynie Legii nie wystąpią też inni gracze, którzy są w klubie. Powód prosty, kontuzje. Na pewno nie zagra Marjan Gerasimovski. "Gerasimovski narzeka na ból w łydce i przeciwko Polonii nie zagra” powiedział drugi trener Legii, Dariusz Kubicki. Nie jest pewny występ Bartosza Karwana, Radosława Wróblewskiego, Aleksandara Vukovicia. „Cała czwórka trenuje indywidualnie, ale do meczu pozostało jeszcze kilka dni i być może któryś z nich będzie mógł zagrać. Decyzja zapadanie po zbliżających się treningach i konsultacjach z lekarzem" - dodał szkoleniowiec. Po słabym meczu z Ruchem w wykonaniu Wojciecha Kowalewskiego, mówiło się, że nastąpi zmiana na pozycji bramkarza w meczu z Polonią. "Nie można patrzeć na postawę Kowalewskiego przez pryzmat tego jednego występu. W wielu innych meczach był mocnym punktem drużyny, a w środowym spotkaniu nie pomogła mu również dyspozycja obrońców" – wytłumaczył Kubicki. Polonia zagra najprawdopodobniej w najsilniejszym zestawieniu. Nikt nie cierpi na urazy, nie musi pauzować za kartki. Jedyną niewiadomą jest Arkadiusz Bąk, który do piątku przebywa na testach w angielskim zespole Division One Birmingham City. Reprezentant Polski ma wrócić do Warszawy w piątek, ale według czeskiego szkoleniowca, Vernera Liczki zawsze po takich wyjazdach jest w kiepskiej dyspozycji. Jakie szanse są obu drużyn? "Szanse obu drużyn oceniam na 50 procent. Ze względu na zamknięcie kamiennej trybuny na stadionie Polonii zasiądzie znacznie mniej niż zwykle naszych kibiców, ale myślę, że ci którzy będą, swoim dopingiem bardzo nam pomogą. Derby są zawsze dla wielkim wydarzeniem, dlatego spodziewam się twardego, ciekawego spotkania. Nigdy nie miałem okazji grać w barwach Legii przeciwko Polonii, gdyż Czarne Koszule rywalizowały wówczas w niższych ligach" - powiedział Kubicki. Zaś honorowy prezes Polonii, od wielu lat związany z tym klubem Jerzy Piekarzewski inaczej ocenia szanse obu zespołów: "Gdybym miał grać na pieniądze, to postawiłbym na zwycięstwo Polonii 1:0, ewentualnie na remis". To spotkanie jest meczem o podwyższonym ryzyku i dlatego zostanie rozegrany przy zaostrzonych środkach bezpieczeństwa. Spokoju będzie pilnowało ośmiuset policjantów (także wokół stadionu) i około stu pracowników prywatnych firm ochroniarskich. Kibice Legii, którzy otrzymali 500 biletów, zostaną przywiezieni na Konwiktorską spod swojego stadionu autokarami. Zajmą trybunę na łuku, po lewej stronie od trybuny głównej. "Czy nie boję się burd na trybunach? Ten mecz powinien być wielkim świętem dla Warszawy i żałuję, że przez grupę chuliganów tak nie jest. W niedzielę będzie jednak tyle policji, że powinno być spokojnie. Poza tym u nas nie ma już czego palić" – powiedział Jerzy Piekarzewski.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.