Przegląd Prasy
26.08.2005 09:48
Po wczorajszej porażce Legii w pucharze UEFA w prasie nie oszczędzono nikogo. Czara goryczy się przelała, co widać choćby po tytułach prasowych - Przegląd Sportowy - Co jest grane?; Życie Warszawy - Upokarzająca klęska Legii; Rzeczpospolita - Czarne karty historii; LegiaLive - Dość; LegiaNet - Blamaż i wstyd.
Życie Warszawy - Legia po raz pierwszy w historii odpadła z europejskich rozgrywek w rundzie wstępnej. Całe szczęście, że legioniści kompromitowali się przy garstce kibiców i bez kamer telewizyjnych. Stołeczny zespół sięgnął dna.
Legia to obecnie zbieranina piłkarzy, dla których odpadnięcie w rundzie wstępnej Pucharu UEFA czy kolejne porażki ligowe są jak zjedzenie bułki z masłem. Nic dziwnego, że z klubu śmieje się cała Polska. Nawet kibice FC Zurych nucili wczoraj utwór znany w Polsce z programu „W niemym kinie”. Tak legioniści poruszają się po boisku: w zwolnionym tempie. W ten sposób docierają do nich też słowa krytyki. Nic dziwnego, że po zakończeniu meczu kibice Legii cisnęli z wściekłością szalikami w kierunku piłkarzy swojego klubu.
Rzeczpospolita - Mecz Legii znajdzie się na najczarniejszych kartach jej historii. Jeszcze nigdy warszawska drużyna nie odpadła z rozgrywek pucharowych tak wcześnie. FC Zurich, który pokazał w Warszawie, że nie jest wielką drużyną, miał szczęście, że trafił na Legię, która już dawno nie była tak słaba. I chociaż Sebastian Szałachowski strzelił wreszcie gola dla warszawian dającego im prowadzenie, na nic więcej nie było ich stać. Niezwykle szybki 22-letni Gwinejczyk Alhassane Keita, który w Warszawie miał pecha, tym razem zdobył dwa gole. Trzeciego wbił 19-letni Blerim Dżemaili, a czwartego, z rzutu karnego - Brazylijczyk Clederson Cesar. Dzieci z Zurychu dały szkołę warszawianom, z których większość nie zasługuje na to, żeby grać w Legii. Żeby ten klub odżył, potrzebne są bardzo głębokie zmiany. Na razie rządzą nim dyletanci.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.