Przegląd prasy
28.05.2007 07:01
Dzisiejsza prasa co zrozumiałe bardzo szeroko komentuje sobotni mecz przy Łazienkowskiej pomiędzy Legią a Zagłębiem. Dziennikarze podkreślają bardzo kontrowersyjną postawę arbitra. Oto kilka wybranych tytułów prasowych: Przegląd Sportowy - Jaka liga – taki mistrz ; Sport - Zagłębie złota ; Gazeta Wyborcza - Gra w trupa ; Rzeczpospolita - Zagłębie Lubin mistrzem Polski ; Dziennik - Tytuł trafił do Lubina, podejrzenia pozostały ; Życie Warszawy - Przykre pożegnanie sezonu ; Super Express - Mistrz w cieniu skandalu
Życie Warszawy - Na stadionie przy Łazienkowskiej mistrzem Polski zostało Zagłębie, choć tytuł wywalczyło w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach. Z drugiej jednak strony, gdyby piłkarze Legii wykorzystali doskonałe sytuacje podbramkowe i nie popełnili dwóch błędów, nikt nie miałby pretensji do Huberta Siejewicza o błędne decyzje. Arbiter spotkania nie podyktował rzutów karnych za faul na Marcinie Smolińskim i za zagranie ręką Michała Stasiaka. Nie uznał także wyrównującego gola dla Legii, choć przez chwilę wskazał na środek boiska. Co innego mówił podczas konferencji prasowej, co innego w wywiadzie udzielonym stacji Canal Plus.
Gazeta Wyborcza Gra w trupa
Polska liga kończy się tak, jak na to zasłużyła. Żałośnie w atmosferze już nie podłej, lecz obrzydliwej. Choć dziejowej sprawiedliwości ostatecznie stanie się zadość, kiedy mistrz Polski zostanie relegowany za korupcję do drugiej ligi.
Super Express Mistrz w cieniu skandalu
Na zegarze 87. minuta, rzut rożny dla Legii. Roger strzela gola, który daje legionistom remis 2:2 i tym samym pozbawia piłkarzy Zagłębia Lubin upragnionego tytułu mistrza Polski. Sędzia Siejewicz wskazuje na środek boiska, ale coś mu się nie podoba. Podbiega do asystenta i po chwili zmienia decyzję. Bramki nie ma! W kierunku piłkarzy "miedziowych" lecą wyzwiska: złodzieje, złodzieje! Zagłębie nadal kupuje!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.