News: Przegląd prasy: Genialny Guilherme

Przegląd prasy: Jesień na wagę złota

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

24.11.2011 08:46

(akt. 21.12.2018 15:24)

<p>Dzisiejsza prasa niemal wyłącznie chwali naszych piłkarzy - zarówno za styl jak i za wynik. Podkreślane jest to, że legioniści nie pozostawili złudzeń iż są lepszą ekipą. Oto kilka wybranych tytułów prasowych: Przegląd Sportowy - Trójkąt na wagę zwycięstwa; Gazeta Wyborcza - Legia grała jak z nut: 3:0 w sobotę, 3:0 w środę; Życie Warszawy - Sam na sam ze Śląskiem; Fakt - Wielkie brawa dla Rybusa; Super Express - Rybus ograł Zagłębie;</p>

Przegląd Sportowy - Legia stała się zespołem dojrzałym. Wie, po co wychodzi na boisko, może zagrać lepiej lub gorzej, ale wstydu już nie przynosi. Wczoraj w zaległym spotkaniu z Zagłębiem Lubin grą na kolana nie powaliła, ale wykonała zadanie, a jej defensywa po raz ósmy z rzędu nie dała się zaskoczyć. Drużyna zdobyła trzy bramki, zmniejszyła stratę do Śląska i w następnej kolejce stoczy korespondencyjny pojedynek z wrocławianami o miano mistrza jesieni. W tabeli ekstraklasy obie drużyny dzieliło trzynaście pozycji, Legia miała dokładnie dwa razy punktów więcej od Zagłębia. Faworyt mógł być więc tylko jeden. I to zdecydowany. Odzwierciedleniem sytuacji, w jakiej znalazły się te drużyny, było też ustawienie na boisku. Maciej Skorża, jak zwykle ofensywnie , a po Pavelu Hapalu widać było obawę przed wizytą przy Łazienkowskiej.


Gazeta Wyborcza - O wygranej przesądziły indywidualne umiejętności - wyższe mają legioniści. Nim Maciej Rybus pobił swój rekord asyst w lidze, wreszcie strzelił gola. Jego akcję z Danijelem Ljuboją z 19. minuty można oglądać bez przerwy. Serb podał do reprezentanta Polski piętą i Rybus trafił do siatki po raz pierwszy w tym sezonie. Jak na skrzydłowego bilans jest wstydliwy, ale 22-latka z Łowicza usprawiedliwia sześć asyst. Po przerwie dołożył dwie kolejne i w lidze nie ma sobie równych. Rybus jest dziewiątym piłkarzem Legii, który w tym sezonie trafił do siatki. Więcej strzelał tylko dla Śląska, tyle samo - dla Bełchatowa. Wczoraj, poza pierwszymi kilkoma minutami, był najlepszy na boisku. Lubinianom starczyło animuszu na godzinę - wtedy drugiego gola zdobył Miroslav Radović i goście pogodzili się z porażką. Dzieła dokończył Ljuboja - do siatki trafił z minimalnego spalonego, ale i tak obok Rybusa był najlepszy na boisku.


Życie Warszawy - Jeszcze bardziej imponująco wygląda seria meczów Legii bez straty gola. Licznik bramkarza Dusana Kuciaka wskazuje już 735 minuty. To jest już piąty najlepszy wynik w historii ekstraklasy. Mało kto się chyba spodziewał, że już pierwsza runda Słowaka w barwach Legii będzie tak udana. Teraz przed Legią sobotnie spotkanie w Kielcach i szansa na podtrzymanie obu serii. Korona nie gra ostatnio dobrze, a i zdobywanie bramek przychodzi jej z trudem. Potem, w środę, mecz z PSV o pierwsze miejsce w grupie Ligi Europejskiej. Jeśli Legia wygra oba spotkania, jesień w Warszawie może być złota.

Polecamy

Komentarze (33)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.