Przegląd prasy: Jesień na wagę złota
24.11.2011 08:46
Przegląd Sportowy - Legia stała się zespołem dojrzałym. Wie, po co wychodzi na boisko, może zagrać lepiej lub gorzej, ale wstydu już nie przynosi. Wczoraj w zaległym spotkaniu z Zagłębiem Lubin grą na kolana nie powaliła, ale wykonała zadanie, a jej defensywa po raz ósmy z rzędu nie dała się zaskoczyć. Drużyna zdobyła trzy bramki, zmniejszyła stratę do Śląska i w następnej kolejce stoczy korespondencyjny pojedynek z wrocławianami o miano mistrza jesieni. W tabeli ekstraklasy obie drużyny dzieliło trzynaście pozycji, Legia miała dokładnie dwa razy punktów więcej od Zagłębia. Faworyt mógł być więc tylko jeden. I to zdecydowany. Odzwierciedleniem sytuacji, w jakiej znalazły się te drużyny, było też ustawienie na boisku. Maciej Skorża, jak zwykle ofensywnie , a po Pavelu Hapalu widać było obawę przed wizytą przy Łazienkowskiej.
Gazeta Wyborcza - O wygranej przesądziły indywidualne umiejętności - wyższe mają legioniści. Nim Maciej Rybus pobił swój rekord asyst w lidze, wreszcie strzelił gola. Jego akcję z Danijelem Ljuboją z 19. minuty można oglądać bez przerwy. Serb podał do reprezentanta Polski piętą i Rybus trafił do siatki po raz pierwszy w tym sezonie. Jak na skrzydłowego bilans jest wstydliwy, ale 22-latka z Łowicza usprawiedliwia sześć asyst. Po przerwie dołożył dwie kolejne i w lidze nie ma sobie równych. Rybus jest dziewiątym piłkarzem Legii, który w tym sezonie trafił do siatki. Więcej strzelał tylko dla Śląska, tyle samo - dla Bełchatowa. Wczoraj, poza pierwszymi kilkoma minutami, był najlepszy na boisku. Lubinianom starczyło animuszu na godzinę - wtedy drugiego gola zdobył Miroslav Radović i goście pogodzili się z porażką. Dzieła dokończył Ljuboja - do siatki trafił z minimalnego spalonego, ale i tak obok Rybusa był najlepszy na boisku.
Życie Warszawy - Jeszcze bardziej imponująco wygląda seria meczów Legii bez straty gola. Licznik bramkarza Dusana Kuciaka wskazuje już 735 minuty. To jest już piąty najlepszy wynik w historii ekstraklasy. Mało kto się chyba spodziewał, że już pierwsza runda Słowaka w barwach Legii będzie tak udana. Teraz przed Legią sobotnie spotkanie w Kielcach i szansa na podtrzymanie obu serii. Korona nie gra ostatnio dobrze, a i zdobywanie bramek przychodzi jej z trudem. Potem, w środę, mecz z PSV o pierwsze miejsce w grupie Ligi Europejskiej. Jeśli Legia wygra oba spotkania, jesień w Warszawie może być złota.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.