Domyślne zdjęcie Legia.Net

Przekaże uwagi

Mariusz Ostrowski

Źródło: Przegląd Sportowy

23.01.2008 08:44

(akt. 21.12.2018 09:00)

Wbrew zapowiedziom do trenujących w Esteponie piłkarzy Legii nie dołączyli wczoraj zawodnicy z Ghany: <b>Ransford Osei</b> i <b>Seidu Yahaya</b>. Do Hiszpanii przyleciał za to dyrektor sportowy klubu z Łazienkowskiej <b>Mirosław Trzeciak</b>, który zostanie z drużyną do końca zgrupowania. - Gracze z Afryki mają poważne kłopoty z uzyskaniem wiz. Podczas tego zgrupowania nasza kadra prawdopodobnie nie zostanie już wzmocniona. Nie wykluczamy za to, że piłkarze z Ghany dojadą do nas podczas obozu w Alicante - tłumaczył Trzeciak.
Od dziś ma on przyglądać się testowanym reprezentantom RPA - Mario Booysenowi, Jamesowi Madidilane i Bemardowi Parkerowi. - Na razie nie mogę nic powiedzieć o przydatności tych zawodników do drużyny. Do końca zgrupowania zostało kilka dni. Zobaczę, jak będą spisywać się w sparingach i przekażę swoje opinie trenerom - zapowiadał. Spodziewany przyjazd wiceprezesa klubu wywołał sporą nerwowość wśród legionistów. Na porannym treningu nie brakowało ostrych starć. Po jednym z takich zagrań walczących Takesure Chinyamy i Bartłomieja Grzelaka szkoleniowiec przerwał zajęcia. - Panowie, co się dzieje? W meczach tak agresywnie nie walczycie o piłkę. Na co dzień brakuje wam agresji, a tutaj przesadzacie - denerwował się Jan Urban. Po raz pierwszy na zgrupowaniu w Esteponie w zajęciach z piłkami wziął udział Sebastian Szałachowski. Pomocnik Legii rano trenował razem z resztą zespołu i tak jak pozostali zawodnicy wykonywał wszystkie zadane ćwiczenia. - Po południu damy Sebastianowi trochę odpocząć. Niech stopniowo wchodzi w rytm treningowy - zapowiedział Urban i podczas popołudniowych zajęć legionista odpoczywał już w hotelu. Pozostali piłkarze w przerwie między kolejnymi etapami treningu spoglądali na sąsiednie boisko, gdzie rywale Legii sprzed kilku dni - Young Boys Berno grali z Austrią Wiedeń. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a w szeregach austriackiego zespołu wystąpili Jacek Bąk i Arkadiusz Radomski. Dziś o 16.00 Legia zagra kolejny sparing - ze szwajcarskim FC Thun.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.