Przemysław Kita na testach w Młodej Legii

Mierzacy 180cm wzrostu napastnik czesciej pojawiał się w zespole ŁKSu grającym w Młodej Ekstraklasie. Zagrał w nim 23 razy, w któych zdobył 11 bramek, m.in. Widzewowi strzelił cztery gole w jednym meczu. 30 czerwca skończył mu się kontrakt z klubem z al. Unii i wszystko wskazywało, że przeniesie się do Widzewa. Przeszedł nawet testy i badania lekarskie. Przeszkodą w podpisaniu kontraktu okazały się żądania jego menedżera Roberta Górskiego, domagającego się kilkudziesięciu tysięcy złotych dla siebie. Po twardym stanowisku Widzewa, że nie zapłaci haraczu, Górski (były piłkarz Startu Łódź i GKS Bełchatów) zaproponował, by ta samu trafiła do niego po pierwszym roku kontraktu. Widzew pozostał nieugięty.

Okazało się, że Kita dostał ofertę z Legii i pojechał na sprawdziany do stolicy. Znalazł się w 32-osobowej kadrze Młodej Legii wyjeżdżajacej na zgrupowanie do Bartoszyc.