Przeziębiony Ljuboja, szansa Jodłowca
26.03.2013 08:05
Niektórzy z zawodników mają jednak okazję przekonać sztab szkoleniowy, iż zasługują na miejsce w składzie. Jak Tomasz Jodłowiec. Miał wzmocnić rywalizację na środku obrony, a zagrał w jednym spotkaniu (właśnie z Olimpią) i doznał kontuzji. W akcji, po której pierwszoligowiec sensacyjnie prowadził przy Łazienkowskiej, Marcin Smoliński ostro potraktował legionistę. - Nawet nie wiedziałem, że to on. Rewanżu nie będę szukał. Uraz był bardzo bolesny, mięsień przy biodrze został zmiażdżony. To już za mną. Trenowałem pomimo bólu, teraz jestem gotowy, humor mi dopisuje, chcę pomóc drużynie. Do Grudziądza jedziemy dobrze się zaprezentować i wygrać. Na wynik z pierwszego spotkania nie patrzymy - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" były gracz Śląska Wrocław. Jodłowcowi powinno szczególnie zależeć na dobrym występie, bo w sobotnim meczu z Polonią za żółte kartki będzie pauzował Artur Jędrzejczyk.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.