News: Przygotowania do meczu z Metalurgsem

Przygotowania do meczu z Metalurgsem

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

23.07.2012 13:34

(akt. 14.12.2018 13:44)

Piłkarze Legii od poniedziałku ruszyli pełną parą z przygotowaniami do meczu z Metalurgsem. Wczoraj było omówienie pierwszego meczu w Lipawie, zaś dziś już zajęcia strzelecko-taktyczne. Po tym jak w niedzielę Danijel Ljuboja normalnie trenował z zespołem dziś znów wrócił do truchtania wokół boiska. Serb biegał razem z powracającymi do zdrowia Dicksonem Choto oraz Rafałem Wolskim. Kolejne zajęcia na pełnych obrotach zaliczył Ivica Vrdoljak, z piłkami normalnie ćwiczyli Tomasz Kiełbowicz i Michał Kopczyński.

Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj

Można powiedzieć, że legioniści wracają do zdrowia, jednak na razie nie zmieni się podstawowa jedenastka. W gierkach wewnętrznych trener Jan Urban wyraźnie podzielił swoich podopiecznych na skład wyjściowy oraz rezerwowy. W tym pierwszym znaleźli się kolejno - Dusan Kuciak - Artur Jędrzejczyk, Michał Żewłakow, Inaki Astiz, Jakub Wawrzyniak - Daniel Łukasik - Michał Kucharczyk, Janusz Gol, Miroslav Radović, Michał Żyro - Jakub Kosecki.


Szczególnie dobrze prezentował się "Kucharz", który do formy fizycznej dorzucił także skuteczność. Świetnie radził sobie ze starszymi kolegami, a większość jego uderzeń znajdowała drogę do siatki. Nie do przejścia dla rywali był Jakub Wawrzyniak, zaś w powietrzu nie miał sobie równych Artur Jędrzejczyk. Coraz ciekawiej wygląda rywalizacja Inakiego Astiza i Marko Sulera. Hiszpan prezentował sie dziś bardzo pewnie, zrozumiał swój błąd w meczu z Łotyszami i nie zamierza go więcej powtórzyć. Z kolei Suler z treningu na trening wygląda lepiej, nadrabia zaległości treningowe i daje do myślenia sztabowi szkoleniowemu. 


Z zespołem trenował kolejny raz Jorge Salinas. Mały Paragwajczyk także wygląda obiecująco - potrafi sie znaleźć w polu karnym, kapitalnie złożyć sie do strzału. Jest wybiegany i sprawia obrońcom wiele kłopotów. Konkurencji nie wystraszył się Dominik Furman, który kolejny raz pokazał próbkę swoich dużych możliwości. 


Na koniec treningu legioniści zostali podzieleni na grupy i przebiegali odcinki wokół boiska. Całe zajęcia z boku obejrzał dyrektor do spraw transferów Marek Jóźwiak, z którym umówiliśmy się na rozmowę w przyszłym tygodniu. 

Polecamy

Komentarze (38)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.