Domyślne zdjęcie Legia.Net

PZPN znów chce reformować ekstraklase

Mariusz Ostrowski

Źródło: Przegląd Sportowy

16.04.2002 20:04

(akt. 17.01.2019 00:24)

Jeszcze tylko cztery kolejki zostały do rozegrania w piłkarskiej ekstraklasie. Wiele wskazuje, że będą to ostatnie mecze w tym kształacie rozgrywek. PZPN opracował bowiem nowy projekt reformy ligi. Związek chciałby, aby rywalizacja według zmienionych zasad toczyła się już od nowego sezonu.
Projekt, który pod koniec marca zarząd PZPN przekazał do powszechnej konsultacji zakłada, że od sezonu 2003/2004 w ekstraklasie występowałoby 12 drużyn, w drugiej lidze - 18, natomiast w czterech grupach trzeciej ligi - po 16 zespołów. Aby doprowadzić do okrojenia lig, już w zbliżających się rozgrywkach sezonu 2002/2003 potrzebny byłby inny regulamin. Chodzi o to, że za rok spadałoby z ekstraklasy aż pięć zespołów, a dwa kolejne walczyłyby o utrzymanie w barażach. Na 16 drużyn, aż siedem mógłby wyciąć ligowy nóż. Sprawa jest o tyle zaskakująca, że obecny system rozgrywek pierwszoligowych, który z wielkim hukiem wprowadzali działacze PZPN, utrzymałby się niecały rok. - Zmiana, o której zadecydowaliśmy jest historyczna. Dzięki niej wzrośnie poziom polskiej piłki. Rozgrywki będą bardziej atrakcyjne, w każdym meczu będzie walka, bo uniknie się spotkań o nic - optymistycznie mówił jeszcze przed kilkoma miesiącami wiceprezes PZPN Zbigniew Boniek. Historyczne zmiany już po krótkim okresie mają pozostać zapomnianą historią. Jak jest teraz? Przypomnijmy, że według obecnych zasad szesnaście drużyn pierwszoligowych podzielono na dwie grupy po osiem zespołów. W każdej grupie drużyny rozegrały ze sobą w rundzie jesiennej po dwa mecze. Cztery najlepsze zespoły z każdej grupy rozpoczęły następnie rywalizację w rundzie wiosennej w grupie mistrzowskiej. Pozostałe na podobnych zasadach przystąpiły wiosną do walki o utrzymanie się w lidze w grupie spadkowej. Niektóre drużyny w ogóle nie grały ze sobą w tych rozgrywkach. Jak ma być? Według założeń PZPN pierwszoligowcy znów mają walczyć w jednej grupie. Do rozegrania byłoby 30 kolejek (mecze systemem - każdy z każdym). Cztery pierwsze drużyny na mecie otrzymają przepustki do gier w pucharach europejskich. Zespoły, które zajmą 10 i 11 miejsca stoczą w barażach walkę o utrzymanie z 2. i 3. drużyną z drugiej ligi. Zespoły, które uplasują się w ekstraklasie od 12. do 16. miejsca - automatycznie spadają. Z drugiej ligi awansuje bezpośrednio tylko mistrz. Jak będzie? Za rok w ekstraklasie rozegrana byłaby najpierw runda zasadnicza, czyli 22 kolejki (każdy z każdym). Potem podział na dwie grupy i po 10 kolejek w każdej grupie. I znów - najlepsi otrzymują przepustki do piłkarskiej Europy, a dwie ostatnie drużyny czeka degradacja. 9. i 10. zespół walczyłby w barażach z drużynami, które zajmą w drugiej lidze 3. i 4. miejsca. Druga liga to jedna grupa (34 kolejki), z której cztery drużyny spadają, a cztery kolejne walczą w barażach z wicemistrzami trzeciej ligi. Wkrótce się okaże czy projekt ma więcej zwolenników czy przeciwników. Zbigniew Boniek apeluje do kibiców-czytelników "Przeglądu Sportowego" i "Tempa", żeby sami zadecydowali o kształcie ligi. I wzięli udział w proponowanej przez nas internetowej ankiecie. "Jaka liga? - Wybierz sam!" Źródło: Przegląd Sportowy

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.