Quo vadis Legio ?!
18.06.2002 09:06
Dzisiaj zawodnicy Legii odbędą pierwszy trening po 3-tygodniowej przerwie. W obliczu walki o Champions League, wiadomo nie od dziś, że potrzebnę są wzmocnienia. Jak na razie po stronie zysków mamy zero, a po stronie strat Karwana, Czereszewskiego, Piekarskiego i Murawskiego. Z zapowiadanych Drumlaka, Gajtkowskiego, Dudka, Kukiełki, Stolarczyka, Nazaruka, Wasilewskiego, Dzwigały i innych, możliwe jest nie sprowadzenie żadnego. Co się dzieje z działaczami??.
Na wczorajszych badaniach przedsezonowych nie pojawił się żaden nowy zawodnik. Z wypożyczeń wracają Marek Citko i Marcin Mięciel, a lada moment do drużyny ma dołączyć młody i utalentowany bramkarz Łukasz Załuska (ostatnio Stomil Olsztyn). Trenujący już na Legii, Dariusz Dzwigała również może nie zagrać w drużynie Mistrza Polski. Jak twierdzi sam zawodnik, po sprzedaży Pogonii sam nie wie jak będzie wyglądał jego status w szczecińskim klubie. Sam zawodnik podkreśla, że to jest dla niego ostatni dzwonek aby spełnić swoje marzenia i zagrać w Legii.
Upadną najprawdopodobniej także sprawy Pawła Drumlaka i Dariusza Dudka. Pierwszego nie chce puścić nowy trener Pogoni, a drugi otrzymał propozycję gry w drużynie mistrza Bułgarii - Lewskim Sofia.
Kolejnym zawodnikiem który mógłby wzmocnić Nasz klub miał być Mariusz Kukiełka. Problem w tym, że piłkarz negocjuje również z Wisłą i zapewne pójdzie tam gdzie mu więcej zapłacą. Znając historię, jest to bodajże szóste podejście tego zawodnika do gry w Legii !. Zawsze ktoś był szybszy lub konkretniejszy. Teraz, w obliczu odejścia Maćka Murawskiego, Kukiełka wydawał się idealnym kandydatem na pozycję defensywnego pomocnika. Zobaczymy.
Pocieszającą informacją może być to, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że pozostanie u nas Aleksandar Vukovic. On, wraz ze Stanko Svitlicą i trenerem Okuką mają wrócić do Warszawy dziś. Istnieje prawdopodobieństwo, że wraz z nimi zjawią się nowi piłkarze z byłej Jugosławi. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że "Drago" przywiezie ze sobą wartościowych piłkarzy.
Nie wiadomo także co z obecnymi zawodnikami: Markiem Jóźwiakiem, Wojciechem Szalą, Jackiem Magierą i ostoją naszej obrony Jackiem Zielińskim, którym 30 czerwca kończą się kontrakty. Trzech ostatnich raczej przedłuży umowy, ale "Beret" jak sam twierdzi dostał szalenie interesującą finansowo propozycję z innego klubu ekstraklasy. Całe szczęście, że Marek to legionista z krwi i kości, więc pewnie też nie odejdzie.
Nie ma się co oszukiwać. Jeżeli prezesi nie wezmą się w ciągu najbliższych dwóch tygodni do roboty (za 2 tygodnie legioniści rozpoczynają pierwsze zgrupowanie), to o dobrym występie w eliminacjach Ligi Mistrzów możemy zapomnieć. Ciężko będzie obronić tytuł, a co dopiero walczyć z najlepszymi w Europie.
A kilka dni temu przeczytałem, że budżet na tę rundę ma wynosić 5 mln zł. Tyle co Stomilu Olsztyn w poprzednim sezonie........
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.