Rada Warszawy nie przyzna dziś pieniędzy Legii

Kilka dni temu prasa poinforomwała, że 29 stycznia na XXV sesji Rady Warszawy zapadnie decyzja o przyznaniu Legii 6 mln złotych na modernizację stadionu. Jednak tak jak inforowaliśmy kilka dni temu w liczącym 43 pukty porządku obrad, nie ma żadnego punktu poświęconego stadionowi przy ul. Łazienkowskiej, ani samej Legii. - Nic nie wiem na ten temat, aby Rada Warszawy miała się zająć uchwałą w sprawie stadionu Legii. Fizycznie nie ma żadnego projektu takiej uchwały. A procedury są takie, że powinien wpłynąć siedem dni przed sesją. Właśnie jestem w biurze i nie widziałem, aby taki projekt wpłynął - powiedział Gazecie WyborczejMarek Rojszyk, przewodniczący komisji sportu i turystyki w Radzie Warszawy. Porządek obrad można zmienić. - Niewykluczone, że na czwartkowym posiedzeniu Rady będzie prezydent, względnie któryś z jego przedstawicieli, i zaproponuje rozszerzenie porządku obrad. Dziwne tylko, że mówi się o 6 mln zł dla klubu na modernizację stadionu, a takiej pozycji nie ma w budżecie miasta na rok 2004. Czyżby prezydent o tym zapomniał? - zastanawia się na łamach Gazety Wyborczej przewodniczący Rady Warszawy, były prezydent miasta Wojciech Kozak. Rada Warszawy zapewne przyzna Legii pieniądze na modernizację stadionu i zapewne również poprze idee budowy stadionu, jednak może nie stać się to tak szybko, jak na środowej konferencji prasowej mówił Lech Kaczyński. - (...) To bardzo droga inwestycja - powiedział jeszcze Gazecie Wyborczej Rojszyk. - Nie poznaliśmy nawet jej kosztów. Raz się mówi 140 mln, raz - 150 mln zł, a innym razem - 160 mln zł. Nie ma wstępnego programu inwestycyjnego. Co więcej, nie zgłoszono nawet tej propozycji do projektu budżetu na 2004 rok. Inicjatywę uważam za ze wszech miar cenną, ale na razie trzeba do niej podchodzić z umiarem. Inwestycję popiera również przewodniczący Kozak: - Uważam, że stadion przy Łazienkowskiej trzeba zmodernizować. To stadion miejski. Powinna zapaść decyzja o bezpłatnym jego użyczeniu KP Legia. Zatem wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby Warszawa wybudowała nowy stadion. Jednak czy termin 2006 roku jest realny? Miejmy nadzieję, że tak.