Radosław Majdan: Valencia ma problemy z kryciem

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy, przegladsportowy.pl

16.12.2020 09:05

(akt. 16.12.2020 09:11)

- Ma ewidentne problemy z kryciem. To bardzo dobry piłkarz, jeśli chodzi o ofensywę, ale już w Piaście pokazał, że lepiej się czuje, kiedy drużyna atakuje niż gdy broni - ocenia na łamach "Przeglądu Sportowego" Radosław Majdan.

- Kiedy Piast wychodził z akcją ofensywną, to grali w ustawieniu 1-4-2-3-1, Valencia był wtedy z boku. Ale gdy się cofali, to przechodzili do ustawienia 1-4-4-2, Joel dochodził do Parzyszka, nie musiał biegać za przeciwnikiem. To się sprawdzało. Valencia potrzebuje tego, że ktoś przyjdzie, poklepie go, pogada. Takiego wyrozumiałego ojca. Trener Waldemar Fornalik bardzo dobrze dotarł do niego w tym kontekście, a on odwdzięczał się bramkami. W Warszawie jednak nikt nie będzie się nad Valencią przesadnie rozczulać, bo w czerwcu i tak już go w tym klubie nie będzie. Został wypożyczony na rok bez szans na transfer definitywny. Jeśli Legia grałaby w pucharach, to ten transfer pewnie miałby sens, Ekwadorczyk miał dawać jakość w ofensywie. Ale kiedy mistrz Polski już w nich nie występuje, to Valencia zabiera tylko miejsce komuś, kto w eliminacjach będzie występował latem przyszłego roku, a teraz mógłby się ogrywać - dodał Radosław Majdan w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Polecamy

Komentarze (79)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.