Domyślne zdjęcie Legia.Net

Rafał Wolski i Michal Hubnik wrócili do treningów (Akt.)

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

07.05.2011 14:21

(akt. 14.12.2018 10:44)

Dzisiejsze zajęcia piłkarzy Legii były pierwszymi po meczu z Koroną. Nie wzięli w nich udziału m.in. Inaki Astiz, Dickson Choto, Takesure Chinyama, Felix Ogbuke, Ivica Vrdoljak czy Srdja Kneżević. Do ćwiczeń z pełnymi obciążeniami powrócili za to narzekający ostatnio na urazy Rafał Wolski i Michal Hubnik. Po rozbieganiu i kilku tradycyjnych ćwiczeniach pod okiem Paolo Terziottiego trenerzy zarządzili gierki z piłkami. Na początku były to urozmaicone wersje popularnego "dziada", zaś później mini mecz gdzie zawodnicy podawali sobie piłkę rękami, zaś bramki mogli strzelać wyłącznie po uderzeniach głową.

Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj

Po wczorajszym meczu w wyśmienitym nastroju był strzelec dwóch bramek Miroslav Radović. Serb pokrzykiwał na kolegów, mobilizował, dowcipkował. Kiedy rozpoczęła się gierka na skróconym polu gry na dwie bramki był kapitanem w swojej ekipie. Pierwszą bramkę z jego podania zdobył Alejandro Cabral, kolejne trafienia dołożyli Jakub Wawrzyniak oraz Rafał Janas. Drużyna "Radko" przeważała i była murowanym faworytem do zwycięstwa. Jednak na minutę przed końcem obserwujący z boku poczynania swoich podopiecznych Maciej Skorża zmienił zasady gry. - Panowie została ostatnia minuta, wszystkie chwyty dozwolone. Wygrywa ten kto zdobędzie pierwszą bramkę - oświadczył szkoleniowiec. Swoje szanse mieli Michał Żyro i Maciej Rybus ale do siatki trafił... Jacek Magiera. I ostatecznie to niebiescy wygrali rywalizacje.

Kolejne zajęcia zostały zaplanowane już na niedzielę, we wtorek legioniści zagrają w Zabrzu wyjazdowy mecz z Górnikiem. 

Polecamy

Komentarze (11)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.