Rezerwy: Derby dla Legii
15.08.2018 16:45
Już w drugiej kolejce rozgrywek pierwszej grupy trzeciej ligi doszło do spotkania rezerw Legii z Polonią. W dniu Wojska Polskiego, drużyna z Łazienkowskiej przystępowała do spotkania mając za sobą sobotni bezbramkowy remis z beniaminkiem, radomską Bronią.
"Wojskowi" mieli kontrolę nad spotkaniem i nie dawali rywalom szans na stworzenie sobie sytuacji pod bramką Vjaceslavsa Kudrjavcevsa, jedynego gracza trenującego na co dzień z pierwszym zespołem. W 16. minucie rezerwy wykonywały rzut rożny. Po dośrodkowaniu, w polu karnym doszło do kontaktu przeciwnika z Bartoszem Brodzińskim, a sędzia wskazał na wapno. Do "jedenastki" podszedł najbardziej doświadczony zawodnik Legii II, Radosław Pruchnik, który pewnym uderzeniem w lewy róg pokonał Jana Balawejdera. Przez długi czas aktywny na skrzydle był Kamil Orlik, który w 36. minucie wpadł w pole karne po indywidualnej akcji i trafił do siatki. Piłka odbiła sie jednak od stopy jednego z kolegów, co dało arbitrowi podstawy, by nie uznać trafienia i zasygnalizować pozycję spaloną. Po chwili doskonałą szansę miał Grzegorz Aftyka, który otrzymał podanie od Łukasza Zjawińskiego, lecz pomocnik posłał piłkę nad poprzeczką.
Polonia nie odpowiadała na akcje zaczepne legionistów. Nie zmienia to jednak faktu, że spotkanie nie porywało, a wręcz długimi momentami nudziło. Solidnie spisywały się formacje defensywne obu ekip. Podobnie było w drugiej połowie, choć nieco lepiej prezentowali się zawodnicy z Konwiktorskiej. Nawet to nie pozwoliło przyjezdnym na kreacje wielu sytuacji pod bramką Łotysza.
W 71. minucie na solową akcję zdecydował się Michał Karbownik, który naciskany przez rywala, trafił ostatecznie w boczną siatkę. Próba młodego pomocnika była praktycznie najciekawszym wydarzeniem w trakcie drugiej połowy. "Wojskowi" nie odkrywali się, skutecznie bronili i bardzo rzadko dopuszczali piłkę w okolice szesnastego metra.
Legioniści w drugiej połowie bazowali na wykorzystywaniu błędów rywali i kontratakach. Po jednym z nich na strzał zdecydował się Michał Bajdur, a niepewną interwencję bramkarza i obrońców wykorzystał Oskar Wojtysiak, który z najbliższej odległości posłał futbolówkę do siatki. Polonię stać jednak było na gola kontaktowego. Wszystko za sprawą dośrodkowania z lewego skrzydła, które skutecznie w 89. minucie wykorzystał Krystian Pieczara. Końcówka spotkania była nerwowa, legioniści musieli kilkukrotnie wybijać piłkę z pola karnego, doszło też do kilku spięć między zawodnikami, ale wynik już się nie zmienił. Legia II wygrała 2:1.
Kolejne spotkanie gracze Piotra Kobiereckiego rozegrają 19 sierpnia w niedzielę o godzinie 11:15 w Łowiczu. Rywalem będzie miejscowy Pelikan.
Legia II Warszawa - Polonia Warszawa 2:1 (1:0)
Pruchnik (16. min. - k.), Wojtysiak (81. min.) - Pieczara (89. min.)
Żółte kartki: Kluska, Olszak (Polonia)
Legia II: Kudrjavcevs - Leleno, Bondarenko, Brodziński, Matuszewski - Bajdur, Pruchnik, Karbownik (75' Pietrzyk), Aftyka (61' Shapiro-Thompson), Orlik (64' Wojtysiak) - Zjawiński (88' Wełniak).
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.