Rezerwy: Dwa rzuty karne i trzy punkty. Legia wygrała z ŁKS-em II

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

05.09.2021 13:54

(akt. 05.09.2021 18:15)

Legia II Warszawa wygrała u siebie 2:1 z rezerwami ŁKS-u w 6. kolejce III ligi. Gole dla "Wojskowych", z rzutów karnych, strzelali Kacper Kostorz i Arkadiusz Ciach.

Trener Legii II, Marek Gołębiewski, powołał 18 piłkarzy na niedzielny mecz. W kadrze pojawiło się dwóch zawodników z pierwszej drużyny: Kacper Kostorz oraz Bartłomiej Ciepiela. W składzie znalazł się także Rui Gomesnowy zawodnik "dwójki". Na liście powołanych zabrakło m.in. Dawida Niedźwiedzkiego (wystąpił w sobotnim meczu juniorów starszych) i Kacpra Skwierczyńskiego, który razem z Szymonem Włodarczykiem i Jakubem Kisielem przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski U-19.

Już w 8. minucie goście objęli prowadzenie. Jakub Romanowicz pojawił się po lewej stronie pola karnego i płasko zagrał na dalszy słupek do nadbiegającego, niepilnowanego Marcela Wszołka, który oddał skuteczny strzał z 7. metra. Legioniści chcieli podkręcić tempo, ale ŁKS też starał się kreować kolejne sytuacje. Po kwadransie gry rywale przechwycili futbolówkę na 20. metrze, jeden z przeciwników podawał w boczny sektor "szesnastki", lecz Inaki Astiz świetnie przeciął zagranie. Chwilę później legioniści stworzyli ciekawą akcję. Pierzak znalazł się w środku pola i prostopadle podał na prawe skrzydło do Kostorza, który wbiegł w pole karne, minął obrońcę ŁKS-u, ale jego strzał z ostrego kąta został wybroniony przez golkipera.

Warszawiacy szukali szans m.in. po szybkich akcjach i dośrodkowaniach. W 37. minucie Łukasz Dynel pojawił się po prawej stronie "szesnastki", mocno uderzył z prawej nogi, ale Maciej Kikolski złapał piłkę. Tuż przed przerwą, po zamieszaniu w polu karnym przyjezdnych, Kostorz wyskoczył w powietrze i uderzył z głowy, z 10. metra, lecz bramkarz ŁKS-u popisał się udaną interwencją. Spotkanie z bliska oglądali m.in. prezes i właściciel stołecznego klubu, Dariusz Mioduski, a także trener pierwszego zespołu Legii, Czesław Michniewicz

Parę chwil po zmianie stron "Wojskowi" krótko rozegrali rzut rożny. Ciepiela podał do Bartosza Widejki, a ten dośrodkował w pole karne. Do futbolówki na dalszym słupku dopadł Karol Noiszewski, który uderzył nieco ponad poprzeczką. Łodzianie mogli świetnie odpowiedzieć - Dynel oddał strzał z 12. metra, ale Kikolski bardzo dobrze interweniował. Moment później miejscowi zabrali się do kontry, którą zapoczątkował Wiktor Kamiński. Napastnik podał do Nawotki, którego dogranie zostało przecięte. Futbolówkę przechwycił jednak Ciepiela, który wbiegł w pole karne, ale uderzył wysoko nad bramką. Po chwili Nawotka oddał techniczny strzał z 16. metra, z prawej nogi, lecz trafił w poprzeczkę.

W 67. minucie Kostorz pobiegł lewym skrzydłem i prostopadle podał do Kamińskiego, który uderzył płasko, bez przyjęcia, z ok. 12. metra, ale Michał Kot spokojnie złapał futbolówkę. Kilkadziesiąt sekund później "Kamyk" wywalczył rzut karny! Napastnik "Wojskowych" otrzymał podanie od Pierzaka, sprytnie minął rywala, wbiegł w pole karne i został sfaulowany. "Jedenastkę" na gola pewnie zamienił Kostorz. Legia mogła pójść za ciosem - "Kosti" zagrał w boczny sektor "szesnastki" do Kamińskiego, którego mocny strzał został wybroniony przez Kota. W 73. minucie, po centrze przeciwnika na prawą stronę pola karnego, Wszołek uderzył z powietrza, z lewej nogi, w kierunku bliższego słupka, lecz Kikolski wybronił jego strzał.

W jednej z kolejnych akcji Ciepiela dokładnie przerzucił piłkę do Kamińskiego, a ten płasko podał na lewą stronę "szesnastki" do Arkadiusza Ciacha, który został sfaulowany. Do rzutu karnego podszedł sam poszkodowany, który spokojnie umieścił piłkę w siatce. W końcówce spotkania na murawie pojawił się Rui Gomes, dla którego był to debiut w "dwójce". W doliczonym czasie gry Portugalczyk podał w pole karne do Kamińskiego, którego uderzenie zostało wybronione przez golkipera. Po chwili Ciepiela świetnie, prostopadle zagrał do Gomesa, który został zatrzymany na 15. metrze przez obrońcę ŁKS-u. Kilkadzesiąt sekund przed końcem rywalizacji Noiszewski wbiegł w "szesnastkę" z lewej strony, kapitalnie minął trzech rywali i wycofał piłkę, lecz akcji nie zamknął żaden z legionistów. 

Ostatecznie, drugi zespół Legii wygrał 2:1 z rezerwami ŁKS-u, a w środę (8.09, godz. 16:30) zagra na wyjeździe z GKS-em Wikielec. 

Legia II Warszawa - ŁKS II 2:1 (0:1)

Kostorz (69. min. - k.), Ciach (82. min. - k.) - Wszołek (8. min.)

Legia: Kikolski – Niski (78' Kwiatkowski), Astiz, Konik, Widejko – Noiszewski, Pierzak (86' Gomes), Ciepiela – Nawotka, Kostorz (78' Ciach), Dzięgielewski (46' Kamiński)

ŁKS (skład wyjściowy): Kot - Wszołek, Kuźma, Ślęzak, Radziński - Romanowicz, Kowalczyk, Nowacki, Radaszkiewicz, Karlikowski - Dynel

Kadra Legii II - kliknij tutaj

Polecamy

Komentarze (25)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.