
Rezerwy: Klarowna przyszłość zawodników
20.12.2013 17:00
(akt. 04.01.2019 13:09)
Po poniedziałkowych rozmowach ze sztabem szkoleniowym i dyrekcją klubu wyklarowała się grupa czterech zawodników, dla których nie będzie raczej miejsca w składzie rezerw na rundę wiosenną. Póki co, nie przedstawiono również propozycji nowych umów dla wyróżniających się zawodników, którym kontrakty kończą się w czerwcu.
Kto odejdzie?
Prawdopodobnie czterech graczy. Umowę wypożyczenia do Legii rozwiązał już Tomasz Gródek, który ma trafić do pierwszoligowego Energetyka ROW Rybnik.
Na testach w Zagłębiu Sosnowiec był już Maciej Prusinowski, z kolei Mateusza Janusiewicza latem chciała wypożyczyć Pogoń Siedlce, ale z transferu nic nie wyszło. Możliwe, że teraz biało-niebiescy także postarają się sprowadzić filigranowego pomocnika. Artur Dębiec trafił na Łazienkowską przed tym sezonem i furory nie zrobił. Debiut w trzeciej lidze miał tragiczny, potem zagrał tylko w jednym meczu i złapał kontuzję. Być może szansa pokazania się w innym otoczeniu dałaby wychowankowi Lechii Tomaszów Mazowiecki szansę na polepszenie swojej pozycji w stołecznym zespole.
W innej sytuacji jest Łukasz Bogusławski - kapitan rezerw i podstawowy zawodnik trenera Banasika. Legia nie jest skora do wypożyczenia defensora. 20-latkiem interesują jednak się między innymi Jagiellonia Białystok i Widzew Łódź. Występy w Ekstraklasie mogłyby rozwinąć "Bogusia". Zobaczymy jak sprawa się potoczy.
Kto dołączy do zespołu?
Regularnie z rezerwami mają zacząć trenować czterej zawodnicy juniorów starszych - Mateusz Wieteska, Szymon Babiarz, Filip Karbowy, a także Adam Ryczkowski. Największe nadzieje wiąże się z pierwszym oraz z czwartym. Obaj są młodzieżowymi reprezentantami Polski i wielu kreuje przed nimi świetlaną przyszłość.
Wieteska urodził się w 1997 roku i występuje w defensywie. To regularny reprezentant Polski w zespołach juniorskich. Ryczkowski, który jest napastnikiem również zakłada biało-czerwoną koszulkę, a na Łazienkowską trafił w czerwcu z Polonii. Adam także ma 16 lat, a w przeszłości był na testach Borussii Dortmund oraz w Blackburn Rovers. Babiarz i Karbowy to pomocnicy - pierwszy jest z rocznika '96, a drugi z '97.
Wiadomo również, że skauci obserwowali zawodników pod kątem rezerw, ale przed podpisaniem kontraktu każdy z takich graczy będzie musiał pozytywnie przejść jeszcze testy przy Łazienkowskiej. Poprzeczka jest zawieszona wysoko, bo nikt nie zamierza dokonywać wielkich przetasowań w obecnym składzie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.