News: Rezerwy: Legioniści zmieniają dyscyplinę

Rezerwy: Legioniści zmieniają dyscyplinę

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

17.12.2013 20:00

(akt. 13.12.2018 22:35)

Piłkarze rezerw zakończyli już treningi. W poniedziałek podopieczni Dariusza Banasika odbyli w klubie rozmowy na temat swojej przyszłości, a następnie w ramach nagrody oraz integracji zawodnicy pojechali na gokarty. W wyścigu sztafetowym, który odbył się na koniec, wygrała para Banasik - Marczuk. Poniżej relacja oraz video z wizyty legionistów na torze.

Legioniści w poniedziałek rozmawiali z trenerami na temat swojej przyszłości. Zakończyły się one po godzinie 12:00, a niespełna 60 minut później podopieczni Dariusza Banasika zameldowali się na torze kartingowym, na którym ścigali się przez kolejne trzy godziny.


Po krótkim zapoznaniu z zasadami obowiązującymi na torze, piłkarze rezerw zabrali kominiarki i rozpoczęli wybieranie kasków. Legioniści rozpoczęli zmagania od dwóch sesji treningowych. Najlepszy czasy od początku wykręcał Łukasz Bogusławski, który - jak zaczęła głosić plotka - nie pierwszy raz jeździł na gokartach. Pasjonująco wyglądała również walka pomiędzy trenerem Banasikiem, a jego asystentem Radosławem Boczkiem, który mimo niebieskiej flagi (nakaz puszczenia szybszego kierowcy) nie był zbyt chętny do spełnienie nakazu.


Po treningach przyszedł czas na kwalifikacje. Wyścig finałowy zorganizowany został na zasadach sztafety - legioniści utworzyli dwuosobowe zespoły. W trakcie ostatnich zmagań zawodnicy zmieniali się w połowie wyścigu. Jak się okazało, w finale najważniejszy był równy poziom partnerów, bo najlepszy okazał się duet Dariusz Banasik - Adam Marczuk. Szkoleniowiec cieszył się z wygranej i chyba do końca się jej nie spodziewał, bo wcześniej wspominał o trudach prowadzenia gokartu. Drugie miejsce zajął Łukasz Bogusławski, który jeździł z Mateuszem Janusiewiczem, a na najniższym stopniu podium stanęli Tomasz Gródek Robert Bartczak. Najlepsze czasy wykręcili "Boguś". "Gródzio" oraz Maciej Prusinowski.


- Pierwszy raz jeździłem na gokartach. Każdy chciał jeździć jak najdłużej, ale razem z trenerem prezentowaliśmy równy poziom. W kwalifikacjach zająłem piąte miejsce i teoretycznie miałem słabszego partnera, ale jak widać, Dariusz Banasik nie pokazał wcześniej pełni swoich możliwości. Teraz będę miał pewne miejsce w składzie? Chłopaki już zaczęli podgrzewać atmosferę, ale mówiąc już poważnie - pozycję na boisku chcę wywalczyć na treningach - komentował z uśmiechem Adam Marczuk, który cieszył się z wygranej.


- To bardzo fajna forma spędzenia czasu i dziękujemy trenerom za to, że zabrali nas na tor. A dlaczego było tak słabo w pierwszej sesji? Po ulicach jeżdżę samochodem bardzo bezpiecznie - uśmiechał się Bartłomiej Kalinkowski. - Dobrze się bawimy i są emocje - mówił Łukasz Turzyniecki. - Nie jesteśmy już tutaj pierwszy raz. Zawodnikom po niezłej rundzie należy się trochę relaksu - dodawał trener Banasik.


Po wyścigu przyszedł czas na rozdanie medali. Zawodnicy pozowali także do zdjęcia pokazując "eLki". Teraz podopieczni Dariusza Banasika rozjadą się na urlopy, a do zajęć powrócą w styczniu.


1. Adam Marczuk, Dariusz Banasik
2. Łukasz Bogusławski, Mateusz Janusiewicz
3. Tomasz Gródek, Robert Bartczak

Polecamy

Komentarze (6)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.