News: Rezerwy: Wygrana 4:1 z Pogonią, występ Ronana

Rezerwy: Wygrana 4:1 z Pogonią, występ Ronana

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

15.11.2014 15:15

(akt. 08.12.2018 07:06)

W przenikliwym zimnie piłkarze Legii wygrali spotkanie trzeciej ligi łódzko-mazowieckiej z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 4:1. Dwie bramki zdobył Norbert Misiak, a po jednym trafieniu dołożyli Kamil Kurowski i Łukasz Moneta. W wyjściowym składzie legionistów pojawiło się sześciu piłkarzy, którzy regularnie ćwiczą pod okiem Henninga Berga. Szczególną ciekawość budził występ Ronana, który wedle założeń zagrał przez 45 minut (potem zastąpił go na placu gry Holownia). W przekroju całej pierwszej połowy, Brazylijczyk wypadł przeciętnie. Warto też odnotować, że w barwach Pogoni zaprezentował się eks-legionista Kordian Latos, który wystąpił jako cofnięty pomocnik i został ustawiony tuż przed stoperami. Stosując terminologię jednej z popularnych gier komputerowych, pełnił funkcję defensywnego rygla.

Na boisku od pierwszych minut nie działo się nic szczególnego. Gra była wyrównana, choć piłka częściej była legijnym polu karnym. Główną metodą ataków dla gospodarzy były dośrodkowania z bocznych sektorów boiska, z których jednak często nic nie wychodziło. Warszawiacy na początku  mieli problemy z ofensywą, nie było kogoś, kto solidnie rozegrałby futbolówkę. W 12. minucie miejscowym wyszło jednak dogranie, a akcję sfinalizował strzałem z bliska Kołodziejski, który wyprowadził Pogoń na prowadzenie. Radość podopiecznych Tomasza Matuszewskiego nie trwała długo, ponieważ już 240 sekund później do grodziskiej siatki trafił Kamil Kurowski. Pomocnik „Wojskowych” wpadł chwilę wcześniej w „szesnastkę”, minął rywala i pokonał golkipera miejscowych.


Kolejne minuty nie przynosiły żadnego rozstrzygnięcia. Przeciętnie wypadał Ronan, który sprawiał wrażenie zmarzniętego, nierozumiejącego się z resztą zespołu. Brazylijczyk często przegrywał pojedynki, a najlepiej prezentował się w rzadkich próbach ofensywnych. Największym błędem defensora była jednak pasywność przy dośrodkowaniu, po którym padł gol dla Pogoni. Do przerwy było 1:1.


W 55. minucie niezłą akcję przeprowadził Krystian Bielik, piłka ostatecznie wylądowała w polu karnym pod nogami Norberta Misiaka, a kapitan Legii II nie zmarnował takiej okazji i wyprowadził „Wojskowych” na prowadzenie. Wkrótce bliski podwyższenia rezultatu był Kurowski, ale jego strzał z dystansu poszybował obok słupka. Broni nie składali też gospodarze, którzy atakowali dosyć chaotycznie. Mimo wszystko w 66. minucie mogło się z tego wyłonić coś ciekawego, bo Jaroń oddał strzał zza pola karnego - jakby od niechcenia - lecz uderzył w spojenie słupka z poprzeczką. Szczęście było więc po stronie Legii, która nie tylko nie straciła gola, ale wkrótce prowadziła już 3:1. Akcję przeprowadził ustawiony na prawej obronie Robert Bartczak (dostał świetną prostopadłą piłkę od Michała Bajdura), który wpadł w pole karne rywali i oddał strzał. Interweniował bramkarz, który odbił piłkę, lecz dobrze ustawiony był wprowadzony chwilę wcześniej Łukasz Moneta i skutecznie dobił uderzenie kolegi.


To wszystko rozbudziło apetyty legionistów, którzy na kwadrans przed końcem mieli kolejną wyśmienitą okazję. Z bliska do bramki nie trafił jednak Bajdur który po swojej próbie tylko złapał się za głowę. Nie wolno jednak zapominać o tym, że skrzydłowy rozgrywał naprawdę dobre zawody, gdyż wcześniej asystował przy dwóch pierwszych trafieniach dla stołecznej ekipy. W 81. minucie piłkę świetnie odebrał w środku pola Misiak, pomknął na bramkę i ustalił wynik spotkania na 4:1. Rezerwy udanym wynikiem zakończyły rundę jesienną.


Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Legia Warszawa 1:4 (1:1)
Kołodziejski (12. min.) - Kurowski (16. min.), Misiak (55. min., 81. min.), Moneta (71. min.)


Legia II:
Jałocha - Bartczak, Kochański, Makowski, Ronan (46’ Hołownia) - Bajdur, Kalinkowski (46’ Górka), Kurowski (81’ Trąbka), Bielik, Misiak - Ryczkowski (68’ Moneta).

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.