Romeo Jozak: Byłem pewny wygranej
21.09.2017 17:43
fot. Piotr Kucza / FotoPyK
- Ktoś mógłby się zastanawiać czy takie spotkania wymagają od Legii specjalnej motywacji. Nie, nie wymagają. Podeszliśmy do rywala z szacunkiem, ale również z jasnym celem. Jakikolwiek brak koncentracji mogłoby zaowocować kłopotami. Atmosfera w drużynie staje się naprawdę pozytywna i to mnie cieszy. Pracowaliśmy nad tym w ostatnich dniach i to duży krok w przód. Pozwoliłem odpocząć kilku zawodnikom. Mamy silny zespół i mogłem sobie pozwolić na rotację - stwierdził chorwacki szkoleniowiec.
- Nie chcę oceniać publicznie zawodników indywidualnie po tym spotkaniu. Na dokładne analizy przyjdzie jeszcze czas. Tak samo będzie w kwestii Chukwu. Z kolei zaplanowany był fakt, że Kucharczyk wejdzie na boisko w drugiej połowie. Na początku tygodnia narzekał na delikatny uraz, ale wszystko jest już w porządku i chcieliśmy, by zaprezentował się na boisku. To było również dobre spotkanie na sprawdzenie młodzieży i danie im szansy. Szczepański i Żyro bardzo dobrze wyglądali na treningach i to naturalne, że dostali okazję, by pokazać się w oficjalnym spotkaniu. Podobnie było z Szymańskim, który strzelił gola. Całe życie pracowałem z juniorami i ufam im, gdy walczą na zajęciach o swoją szansę - dodał szkoleniowiec.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.