Romeo Jozak: Piłkarze Dinama nie są dziećmi i wiedzą, jak grać ważne mecze

- Kibice Legii mają wizerunek tych, którzy lubią rozliczać się fizycznie. Mieliśmy z nimi nieprzyjemne doświadczenie po przegranym meczu z Lechem prowadzonym przez Nenada Bjelicę. Fani są bardzo wpływowi w klubie. Decydując się na sprowadzenie lub zwolnienie trenera, robią to za pośrednictwem Twittera i mediów społecznościowych (…). Kiedy wygrywasz, wszystko jest w porządku, ale jak nie wygrywasz... To jedna z najsilniejszych grup kibiców w Europie pod względem wpływu na klub, nie ma wątpliwości. Znani są ze swoich spektakularnych choreografii.

- Legia ma większy potencjał rynkowy i marketingowy. Jest silna finansowo i prawnie uregulowana według amerykańskiej koncepcji. Maksymalnie wykorzystuje możliwości marketingowe. Na przykład Chicago jest po Warszawie miastem o największej liczbie Polaków. Właśnie dzięki takiej koncepcji Legia zrobiła duży marketingowy krok naprzód, a Dinamo nie nadąża. Dzieje się tak ze względu na wielkość rynku. Liga chorwacka mocno rośnie pod każdym względem, ale Ekstraklasa to niewielka Bundesliga, w której liderem jest Legia. Są dobre kluby z nowymi i pięknymi stadionami. (…) Największym problemem jest to, że praca z młodzieżą znajduje się na niskim poziomie. Ale taki przełom wymaga lat pracy. Kiedy byłem pierwszym trenerem Legii, nie miałem zbyt wiele czasu na zajmowanie się akademią.

Romeo Jozak nie oglądał pierwszego meczu Dinama z Legią. - Byłem zajęty obowiązkami w Arabii, ale czytałem raporty i przyglądałem się najważniejszym szczegółom spotkania. Dinamo było ogólnie lepsze. Jestem przekonany, że jest silniejsze i - w razie potrzeby - zawsze jest prawdziwe. Przez ostatnie dwa, trzy lata zespół był razem, co nie zdarzało się od dawna. To wspaniałe doświadczenie. Niezależnie od stadionu i fanów, piłkarze mistrza Chorwacji nie są dziećmi i wiedzą, jak grać ważne mecze. Oczywiście, rozgrywki dopiero się rozpoczęły, zawodnicy zaczęli przygotowania od razu po Euro i nie jest to łatwe. To normalne, że Dinamo ma gorsze fazy, ale z pewnością będzie rosło wraz z biegiem sezonu. Jeśli będzie na odpowiednim poziomie, wygra rewanż. 

Całą rozmowę można przeczytać w serwisie vecernji.hr.