Romeo Jozak: Trudniej uciekać, niż gonić
19.11.2017 21:01
- Zostając trenerem Legii, drużyna zajmowała piąte miejsce. Wygrana z Górnikiem była ważna dla mnie, drużyny i wszystkich, którzy nas otaczają. Cieszę się i nie mam problemów z okazaniem radości. To był bardzo dobry mecz, najlepszy odkąd prowadzę mistrzów Polski. Zdominowaliśmy rywali, a nasza gra była bardzo stabilna. Ważne, że zachowaliśmy cierpliwość, daliśmy z siebie wszystko i udało nam się zainkasować trzy punkty - stwierdził.
- To prawda, nie spodziewałem się, że tak szybko zostaniemy liderem. Ale zostaliśmy. To dla nas zastrzyk dodatkowej energii przed kolejnymi spotkaniami. Na pewno nie będzie łatwiej uciekać, będzie trudniej. Udowodniliśmy sobie swoją wartość, ale każdy mecz będzie dla nas prawdziwą wojną. Teraz nie będziemy tylko Legią, ale także liderem rozgrywek. Czuć pozytywną energię wokół klubu, ale czekamy na kolejne wyzwania i będziemy dążyć do tego, by na tym samym miejscu być na zakończenie rozgrywek - dodał chorwacki szkoleniowiec.
- Widzę postęp w naszej grze ofensywnej, częściej posiadamy piłkę. Nie było tak dobrze w Szczecinie i chciałbym, byśmy często grali tak jak z Górnikiem. Tak nie będzie zawsze, ale mam nadzieję, że z czasem będziemy prezentowali coraz większą intensywność. Cieszę się, że nie pozwalaliśmy Górnikowi na stworzenie dobrych okazji pod naszą bramką. W naszej grze nadal są pewne aspekty, które będziemy musieli poprawić. Czułem przed spotkaniami z Arką i Pogonią, że będzie trudno. Dobre przeczucia miałem teraz, wręcz martwiłem się, że… nie martwię się. Czułem się za bardzo zrelaksowany, ale jak widać prognozy i przeczucia się sprawdziły - powiedział z uśmiechem Jozak.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.