Lindsay Rose

Rose trafił do Legii z Olympiakosu?

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: sdna.gr

08.09.2021 13:28

(akt. 09.09.2021 00:24)

Greckie media piszą, że Lindsay Rose nie trafił do Legii Warszawa bezpośrednio z Arisu Saloniki, a… z Olympiakosu. Stoper został oficjalnie piłkarzem "Wojskowych" na początku lipca. Do tej pory środkowy obrońca rozegrał pięć spotkań, ujrzał dwie żółte kartki.

- Dobrze poinformowane źródła mające dostęp do kierownictwa Legii Warszawa, ale także do polskiej federacji, stwierdziły z absolutną pewnością, że Lindsay Rose (…) został oficjalnie pozyskany przez Olympiakos i pieniądze z jego transferu zostały przelane na konto właśnie tego klubu – pisze serwis sdna.gr.

Aris zresztą nigdy oficjalnie nie poinformował, że Lindsay Rose został sprzedany. Na przełomie czerwca i lipca, gdy działo się najwięcej w kwestii przenosin 29-latka, klub z Salonik nic nie pisał na ten temat. - Co wydarzyło się w tej historii? Coś bardzo prostego: Olympiakos kupił zawodnika od Arisu i sprzedał go Legii. (…) Aris chciał sprzedać piłkarza, aby ten nie pozostał wolny, jak Fran Velez. Sprzedał go Olympiakosowi po zakończeniu ligi. Transfer mógłby zostać ogłoszony pierwszego dnia lipca, kiedy rozpocznie się okienko transferowe czytamy

Greckie media nazwały sprawę aferą, dziś już tonują nastroje. Nie wiadomo dlaczego w transakcji znalazł się Olympiakos, który przecież nigdy nie zatrudniał tego zawodnika. Być może w grę wchodziły jakieś rozliczenia pomiędzy greckimi klubami, ale to już nie zmartwienie Legii. Sama transakcja, z prawnego punktu widzenia, nie jest niczym złym. 

Polecamy

Komentarze (59)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.