News: Rozwój Katowice - Legia Warszawa: Wygrać i jechać do Rumunii

Rozwój Katowice - Legia Warszawa: Wygrać i jechać do Rumunii

Paweł Korzeniowski

Źródło: Legia.Net

16.08.2013 09:10

(akt. 09.12.2018 10:50)

Przed długo wyczekiwanym meczem ze Steauą Bukareszt, piłkarzy Legii czeka jeszcze jeden przystanek - w Katowicach, gdzie rozpoczynają oni walkę o siedemnaste zwycięstwo w rozgrywkach Pucharu Polski. Rywalem na etapie 1/16 finału będzie Rozwój Katowice. Początek spotkania w najbliższą sobotę o godzinie 16:30. Serwis Legia.Net tradycyjnie przeprowadzi dla Was relacje na żywo oraz zaprezentuje pomeczowe materiały. Zapraszamy!

Większość kibiców z pewnością przypomina sobie pojedynek sprzed dwóch lat, kiedy to prowadzona przez Macieja Skorżę Legia, podejmowała drugą drużynę Rozwoju. Rezerwy na tamto spotkanie zamieniły się jednak w "jedynkę", przejmując zawodników, którzy zwykli grać silniejszej ekipie. Teraz w Katowicach nie trzeba będzie wykorzystywać luki w przepisach, a na boisku z pewnością pojawi się najmocniejsza jedenastka, na którą aktualnie stać górniczy klub. Zobaczymy kilku zawodników pamiętających mecz z sezonu 2011/12, takich jak: kapitan Damian Gacki czy choćby strzelec jedynego gola dla Rozwoju w tamtym spotkaniu Przemysław Gałecki.


Zdecydowanie więcej pozmieniało się przy Łazienkowskiej. Inny trener, inna atmosfera, inni zawodnicy. Wszyscy legijni strzelcy bramek z tamtego meczu (Moshe Ohayon, Maciej Rybus, Marcin Komorowski i Rafał Wolski) zmienili barwy klubowe, zmienił się także "kręgosłup" drużyny - doszli tak kluczowi gracze, jak Dominik Furman, Daniel Łukasik czy Marek Saganowski. Legia dojrzała, zmieniła styl. Warto przypomnieć, że kilka dni po poprzedniej potyczce z Rozwojem, piłkarze Skorży zagrali fantastyczny mecz z Hapoelem wygrany 3:2. Wszyscy w Warszawie liczą, że ten pojedynczy przypadek stanie się prawidłowością i równie dobrze będzie w kolejnym meczu o wielką stawkę, który już w środę w Bukareszcie.


Będąc świadomym stawki nadchodzącego meczu ze Steauą, mało prawdopodobnym jest, by w piątkowym meczu trener Jan Urban postawił na graczy, którzy dwa dni wcześniej reprezentowali swoje kraje. Mowa oWladimerze Dwaliszwilim, Henriku Ojaamie oraz Jakubie Wawrzyniaku. Kontuzjowani również są Bartosz Bereszyński i Tomasz Jodłowiec, a od dłuższego czasu pauzują również Inaki Astiz. Treningi dopiero wznowili Marko Suler i Przemysłąw Mizgała. W tej sytuacji od pierwszej minuty na boisku spodziewać możemy się bardzo dobrze dysponowanych ostatnio Jakuba Rzeźniczaka oraz Tomasza Brzyskiego, kolejną szansę dostanie Łukasz Broź, tradycyjnie w bramce zagra Wojciech Skaba. Z drugiej strony między meczem z Molde gdzie zagrał silniejszy skłąd, a spotkaniem w Bukareszcie minie 10 dni i być może trener będzie chciał sprawdzic formę kilku zawodników.


Legia jest zdecydowanym faworytem bukmacherów (kurs BET365 1.30, remis 4.75, zwycięstwo Rozwoju 8.00)

Przypuszczalny skład Legii:


Skaba - Broź, Cichocki, Rzeźniczak, Brzyski - Łukasik - Kucharczyk, Radović, Pinto, Kosecki - Saganowski.

Polecamy

Komentarze (115)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.