Ruch Chorzów – Legia Warszawa: Pucharowe starcie
08.04.2013 12:56
Mecze pomiędzy Legią Warszawa a Ruchem Chorzów często nazywa się „klasykami” polskiej piłki. „Niebiescy” aż czternaście razy sięgali po Mistrzostwo Polski – ostatni raz gracze Ruchu cieszyli się mianem najlepszej drużyny w kraju w sezonie 1988/1989. Gorzej wiodło się im w rozgrywkach Pucharu Polski, który wygrali zaledwie trzy razy. W zeszłym roku chorzowianie byli bliscy zdobycia czwartego w historii trofeum, jednak na ich drodze stanęła Legia. Na Arenie Kielc legioniści zaprezentowali efektowny styl i znokautowali podopiecznych Waldemara Fornalika 3:0. Dla wielu było to jedno z najbardziej jednostronnych spotkań rozegranych w ramach finału Pucharu Polski. Zwycięstwem Legii zakończyła się również rywalizacja obu ekip w rozgrywkach o puchar w 2011 roku, wtedy to legioniści trafili na „Niebieskich” w ćwierćfinale. Na Łazienkowskiej, w spotkaniu rewanżowym, awans do półfinału przypieczętował dwoma bramkami Ivica Vrdoljak.
W ostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy gracze Jacka Zielińskiego ponieśli kompromitującą porażkę 1:3 w meczu ze skazywanym na spadek Podbeskidziem Bielsko-Biała. Od tamtej pory rozgoryczeni wynikiem kibice żądali głowy trenera "niebieskich”. Zarząd klubu nie zareagował jednak na prośby fanów drużyny i postanowił dać jeszcze jedną szansę Zielińskiemu. Konsekwencje niepowodzenia mogą natomiast ponieść piłkarze – karą może być nawet zesłanie do drużyny Młodej Ekstraklasy. Nie dotyczy to zapewne Marcina Baszczyńskiego oraz Marka Szyndrowskiego, ponieważ obaj pauzowali w meczu z „Góralami”. W związku z tym podstawowi defensorzy „Niebieskich” powinni być gotowi na spotkanie z Legią. O wyjściu w pierwszym składzie na wtorkowy mecz może zapomnieć inny za to inny obrońca Ruchu - Marcin Sadlok. Były reprezentant Polski wciąż leczy kontuzję pięty. Na drobne urazy narzekają również Gabor Straka oraz Pavel Sultes.
Póki co nie ma się czym martwić Jan Urban - Legia pewnie ograła Zagłębie Lubin, utrzymała przewagę punktową nad Lechem Poznań i w dobrych nastrojach oczekuje na mecz z Ruchem. W Chorzowie szansę gry powinni dostać gracze, którzy w meczu z „miedziowymi” usiedli na ławce rezerwowych. - Każdy potrzebuje minut spędzonych na boisku. Ja chcę im je dać, dlatego tak ważne jest to, że rywalizujemy w lidze i Pucharze Polski. Mam ten komfort, że mogę na mecz pucharowy w stu procentach zmienić linię defensywną, a drużyna na tym nie straci – powiedział nie tak dawno Urban. Wiadomo, że szkoleniowiec warszawskiej ekipy nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych od dłuższego czasu Michałów – Żyro, Kopczyńskiego i Efira. Miejsca w meczowej kadrze może nie znaleźć również Marko Suler. Wciąż niepewny jest udział w spotkaniu Tomasza Jodłowca, który narzekał ostatnio na drobny uraz mięśnia dwugłowego.
Wtorkowy mecz będzie 16. spotkaniem obu drużyn w rozgrywkach Pucharu Polski, a ósmym rozegranym w przeciągu czterech lat. Do tej pory legioniści sześć razy wygrali, zaledwie dwa razy zremisowali i aż siedem schodzili z boiska pokonani. Bilans bramkowy to 19-18 dla drużyny z Warszawy. Najlepszymi strzelcami w historii pucharowych potyczek z Ruchem są Jerzy Podbrożny oraz Ivica Vrdoljak – obaj mają po dwie bramki na koncie. Z obecnego składu Legii sposób na bramkarza „niebieskich” w Pucharze Polski znaleźli również Danijel Ljuboja, Miroslav Radović oraz Michał Żyro.
Faworytem tego spotkania są legioniści. Wskazują na to również bukmacherzy. Specjaliści z BET365 wygraną Ruchu wycenili po kursie 3.60. Taki sam mnożnik obowiązuje przy remisie. Wygrana Legii to kurs 1.95.
Przypuszczalne składy:
Ruch: Pesković – Djokić, Baszczyński, Stawarczyk, Konczkowski – Zieńczuk, Panka, Malinowski, Starzyński, Janoszka – Jankowski
Legia: Skaba – Rzeźniczak, Żewłakow, Astiz, Brzyski – Kucharczyk, Gol, Radović, Łukasik - Saganowski - Dwaliszwili
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.