Runda jesienna wg Bogusława Kaczmarka
22.11.2006 12:49
- Wiosną zapowiada się arcyciekawa runda rewanżowa. O tytuł mistrza Polski może powalczyć nawet pięć drużyn. Legia zapłaciła cenę za zawieruchę związaną z brazylijskimi piłkarzami na Łazienkowskiej. Jest to jednak tak solidna firma, że wiosną znowu może być nie do przejścia - komentuje Bogusław Kaczmarek Jeden z najbliższych współpracowników selekcjonera reprezentacji Polski patrzy na naszą ekstraklasę z wielką, nieodmienną życzliwością.
- Zawsze uważałem, że my, Polacy, potrafimy grać w piłkę, a nie tylko ją kopać. A talenty i póżniejsi reprezentanci rodzą się właśnie na ligowych boiskach - uważa "Bobo".
Interesująca jesień
Dla Kaczmarka był to bardzo dobry, wręcz pasjonujący sezon. - Pięć zespołów ma przecież teoretycznie szanse na mistrzowski tytuł - stwierdza. - Oczywiście za wcześnie gratulować takiemu Bełchatowowi mistrzostwa czy miejsca na pudle. Nie chciałbym przekreślać szans Wisły i Legii. To ciągle nasze najbogatsze i najbardziej doświadczone kluby - dodaje.
"Bobo" jest rozczarowany postawą tych dwóch mocarzy: - W Wiśle doszło do sytuacji, w której część podstawowych graczy już się "zgrało" i trzeba tam przewietrzyć szatnię - krytykuje krakowski zespół asystent Beenhakkera. Według Kaczmarka, Legia zapłaciła cenę za zawieruchę związaną z brazylijskimi piłkarzami na Łazienkowskiej. Są to jednak tak solidne firmy, że wiosną znowu mogą być nie do przejścia.
Brawo Korona!
Kaczmarek z uznaniem mówi o jedenastkach Bełchatowa i Korony Kielce. Komplementuje zwłaszcza ten drugi zespół: - W Kielcach doszło do sytuacji wymarzonej w każdym klubie, nie tylko w Polsce - mówi "Bobo". - Oto Korona ma dobrego, przewidywalnego prezesa i właściciela, zdolnego, ambitnego szkoleniowca oraz władze miejskie, które wybudowały piękny, nowoczesny stadion.
Najlepsi ligowcy
Kaczmarek nie musi się długo zastanawiać, kiedy prosimy go o wytypowanie po trzech najlepszych ligowych piłkarzy na swych pozycjach. Oto subiektywna i oryginalna lista asystenta Beenhakkera: - Bramkarze: Dolha (Wisła), Fabiański (Legia), Fabiniak (Widzew). Obrońcy: Golański (Korona), Bronowicki(Legia), Kokoszka (Wisła). W przypadku tego ostatniego Kaczmarek żałuje, że utalentowany piłkarz rzadko grywa na środku obrony (tylko cztery mecze tej jesieni). - Pomocnicy: Błaszczykowski (Wisła), Garguła (Bełchatów), Murawski (Lech).
Napastnicy: Matusiak (Bełchatów), Szałachowski (Legia), Piszczek (Lubin).
Dziesięciu do ligi
Postawa naszej reprezentacji tej jesieni, zwłaszcza w meczach z Portugalią i Belgią, pokazała, że diametralnie zmieniły się proporcje w pierwszej jedenastce narodowej. - Kiedyś chłopcy z ligi byli uzupełnieniem innych reprezentantów z zagranicznych, renomowanych lig - podkreśla "Bobo". - Dziś jest trochę inaczej. Nasi młodzi i pełni ambicji ligowcy zaczynają nadawać ton w drużynie narodowej. Kaczmarek pytany, ilu jeszcze zawodników z umiejętnościami pierwszoligowymi pęta się po drugoligowych czy trzecioligowych boiskach, odpowiada krótko: - Ja widzę conajmniej dziesięciu! Przykład? Proszę bardzo: pomocnik Jagiellonii Białystok Paweł Sobolewski...
Tak wysokiej oceny naszej ekstraklasy nie można oddzielać od ostatnich występów reprezentacji biało-czerwonych. Gdyby kadra narodowa spisywała się kiepsko tej jesieni, to dostałoby się pewno i lidze, coraz chętniej oglądanej na ciągle modernizowanych stadionach.
JEDENASTKA BOBO
Dolha - Golański, Choto, Kokoszka, Bronowicki - Błaszczykowski, Garguła , Murawski, Piszczek - Szałachowski, Matusiak.
- Niestety, mamy w naszych czołowych klubach na środku obiony chyba zbyt wielu obcokrajowców. Tak dzieje się w Legii (Choto i Dick). Wiśle (Cleber). Zagłębiu Lubin (Alboleda). Kontuzjowany Arek Głowacki bardzo by się przydał w naszej reprezentacji, ale od dawna nie może poradzić sobie z kontuzjami. Utalentowanego Rafała Piszczka przesunąłem do pomocy, choć i w napadzie daje sobie radę. To nie jest żadna reprezentacja Polski trenera Kaczmarka. Taki sobie subiektywnie zestawiony zespół... - komentuje z uśmiechem "Bobo".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.