Rybus i Borysiuk pójdą pod młotek
12.11.2011 09:01
- Jest kryzys, według mnie polskie kluby czeka trudne pół roku. Jeszcze nie ustaliliśmy budżetu na zimowe okno transferowe, ale ja przyjmuję, że muszę szukać wolnych graczy - stwierdził dyrektor sportowy Marek Jóźwiak.
Mariusz Walter, właściciel klubu, niedawno jasno postawił sprawę. - Bardziej nastawiam się na to co mamy, a na dodatkową kasę na transfery bym nie liczył - powiedział.
Legia ma piękny nowy stadion, ale i o wiele wyższe koszty utrzymania obiektu (sama dzierżawa, to 4 miliony złotych rocznie). Wzrosło także utrzymanie zespołu, bo kontrakty nowych zawodników (Danijel Ljuboja, Duąan Kuciak i Michał Żewłakow) to też milion euro rocznie. I najważniejszy aspekt - dług wewnętrzny, obecnie szacowany na 80 milionów złotych. A trzeba go regularnie spłacać. Dlatego zimą na sprzedaż będą najbardziej wartościowi zawodnicy drużyny Macieja Skorży - Maciej Rybus i Ariel Borysiuk. Chętni muszą zapłacić przynajmniej po 2 miliony euro. To nie oznacza, że wszystkie zarobione pieniądze zostaną przeznaczone na wzmocnienia. Bo trzeba oddać to, co zostało zainwestowane przez właściciela.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.