Domyślne zdjęcie Legia.Net

Rzeźniczak i Choto ćwiczyli indywidualnie

Marcin Szymczyk

Źródło: Gazeta Wyborcza

10.08.2010 08:00

(akt. 15.12.2018 18:38)

W spotkaniu z Arsenalem piłkarze Legii stracili sześć bramek,a spora część z nich wynikała z indywidualnych błędów w defensywie. Czterech piłkarzy tej formacji jest kontuzjowanych, a co najmniej trzech z nich według zapowiedzi sztabu trenerskiego mogłoby liczyć na grę w pierwszym składzie. Niedługo do pełni sił ma wrócić <strong>Dickson Choto</strong>, ale obrońca z Zimbabwe stracił prawie cały okres przygotowawczy. - Indywidualnie trenuje też Jakub Rzeźniczak, ale na Inakiego Astiza i Tomka Kiełbowicza trzeba jeszcze poczekać - twierdzi asystent trenera <strong>Macieja Skorży</strong>, <strong>Rafał Janas</strong>.
Być może kłopoty Legii rozwiążą nowi piłkarze. - Okno transferowe zamyka się z końcem sierpnia i do tego czasu może ktoś trafić do Legii. problemem jest przede wszystkim plaga kontuzji w defensywie - twierdzi dyrektor sportowy klubu Marek Jóźwiak.

Polecamy

Komentarze (12)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.