Domyślne zdjęcie Legia.Net

Rzeźniczak: Zasłużone trzy punkty

Jan Szurek

Źródło: widzewiak.pl

16.10.2010 18:45

(akt. 15.12.2018 10:19)

- Teraz jestem zawodnikiem Legii i bardzo się cieszę, że wygraliśmy, bo to był dla nas ciężki okres, te ostatnie kilka tygodni. To dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Zdobyliśmy trzy punkty, teraz mamy ich na koncie dwanaście. Nie straciliśmy bramki, to też było dla nas bardzo ważne. Na pewno miło było zagrać znowu na Widzewie. Tutaj się wychowałem, miło wspominam czas tu spędzony - powiedział po meczu dla strony widzewiak.pl Jakub Rzeźniczak, wychowanek łódzkiego Widzewa.
- Co było kluczem do zwycięstwa nad Widzewem?
- Widzew napierał, ale my wyeliminowaliśmy to, co miał najlepszego, czyli parę napastników Sernas i Robak. Zachowaliśmy też więcej spokoju. Dobrze ze sobą współpracowaliśmy, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Wszystko to razem współgrało. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Zdobyliśmy jedną bramkę. W drugiej połowie zdobyliśmy też drugą, której sędzia nie uznał, a z tego co słyszałem, była zdobyta prawidłowo. Także trzy punkty dla nas były zasłużone.

- W 38. minucie powinien być rzut karny dla Legii?
- Na pewno byłem faulowany, tylko nie jestem pewien, czy w polu karnym czy przed nim.

- W pierwszej połowie zaskakująco łatwo radziliście sobie z Widzewem...
- Łatwo nie było, ale graliśmy naprawdę dobrze. Po strzelonej bramce, w miarę upływu czasu, cofaliśmy się na własną połowę i broniliśmy wyniku. W końcówce Widzew nas całkowicie zepchnął, ale było to konsekwencją tego, że nie chcieliśmy stracić bramki. Udało nam się to.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.