Sa Pinto zdecyduje o przyszłości wielu piłkarzy
07.09.2018 10:34
Nim nastanie lato 2019, zimą legioniści mogą pożegnać się z przynajmniej dwoma zawodnikami, Eduardo da Silvą i Vjaceslavsem Kudrjavcevsem. Los byłego gracza Arsenalu jest przesądzony, a Łotysz ma umowę do końca stycznia 2019, ale zawarto w niej klauzulę przedłużenia aż o 2,5 roku.
Te dwa przykłady, a przynajmniej jeden, to dopiero przygrywka do tego, co może dziać się pół roku później, kiedy wygasają kontrakty kolejnym jedenastu piłkarzom: Radosławowi Cierzniakowi, Arkadiuszowi Malarzowi, Michałowi Pazdanowi, Adamowi Hlouskowi, Inakiemu Astizowi, Cristianowi Pasquato, Michałowi Kucharczykowi, Kasperowi Hamalainenowi, Cafu (koniec wypożyczenia), Krzysztofowi Mączyńskiemu i Miroslavowi Radoviciowi.
Części z tych zawodników Legia będzie chciała pozbyć się już zimą. Których? To wyklaruje się na podstawie meczów w tym roku. Na dziś wydaje się, że przynajmniej jeden z wiekowych bramkarzy powinien zostać. Raczej nie ma szans na przedłużenie umowy Hamalainena, Astiza, Pasquato i Mączyńskiego. Co więcej, podstawowy jeszcze niedawno piłkarz reprezentacji Polski, raczej nie ma większych szans na grę jesienią. Choćby dlatego, że ma w kontrakcie opcję przedłużenia umowy uzależnioną od liczby rozegranych minut. A trener Ricardo Sa Pinto nie widzi go w drużynie, przynajmniej na tę chwilę. Podobnie jak Chrisa Philippsa, którego umowa wygasa z końcem 2019 roku, ale zimą ma dostać wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Stąd także sprowadzenie Andre Martinsa, który ostatnio występował w Olympiakosie Pireus.
Kto jeszcze może zostać? Pewnie Michał Kucharczyk, z którym klub planuje przedłużyć umowę. Jeśli z pozostałych zawodników ktoś może liczyć na to samo, to tylko Michał Pazdan i Adam Hlousek. Oczywiście na dzisiaj, bo w futbolu wszystko zmienia się dynamicznie. Pozostaje pytanie, co z Cafu, który po zakończeniu wypożyczenia do Legii będzie miał jeszcze rok kontraktu z FC Metz. Ma ogromne możliwości, część z nich pokazał na wiosnę, ale jesienią zawodzi, jak wszyscy zawodnicy.
Z pozostałych graczy, szczególnie tych zaawansowanych wiekowo, Astiz zostanie przy Łazienkowskiej do końca kontraktu, a Radović będzie pracował by zmienić swoją pozycję i zacząć pojawiać sie na boisku. Jeśli do zimy obecna sytuacja się nie zmieni, wtedy zastanowi się co dalej.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.