Sądny dzień Mateusza Szwocha
12.11.2015 07:53
Mateusz Szwoch ostatni mecz ligowy rozegrał w lutym przeciwko Koronie (0:0). Potem u piłkarza Legii lekarze wykryli arytmię serca. Po zabiegu ablacji i kilkumiesięcznej rehabilitacji zawodnik wznowił treningi w połowie sierpnia, ale do gry jeszcze nie wrócił. Pomocnik Legii przejdzie dziś próbę wysiłkową, po której będzie wiadomo, czy w najbliższym czasie wróci do gry w zespole wicemistrza Polski.
Dzisiaj zawodnik ma przejść próbę wysiłkową, która pokaże, czy jego serce pracuje na odpowiednim poziomie, by mógł być już teraz do dyspozycji trenera Stanisława Czerczesowa. Lekarze w sprawie legionisty wolą dmuchać na zimne i mieć stuprocentową pewność, że jest w pełni zdrowy. Dlatego w ostatnich tygodniach serce Szwocha było kompleksowo przebadane. Teraz został jeszcze jeden, niezwykle istotny sprawdzian.
Jeśli wyniki badań będą zadowalające, to idealny moment na powrót pomocnika do gry nadarzy się w najbliższym meczu ćwierćfinałowym o Puchar Polski z Chojniczanką (18.11, godz. 20.45).
Cały artykuł można przeczytać na stronach serwisu przegladsportowy.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.