Saga o Januszu Golu wciąż trwa
19.01.2011 09:32
Władze PGE GKS Bełchatów robią wszystko, by skłonić defensywnego pomocnika do podjęcia decyzji o swojej przyszłości, ale powoli tracą cierpliwość. Piłkarz wciąż nie wyjaśnił, gdzie chce grać w przyszłym sezonie. Na jego odpowiedź czekają i GKS i Legia, choć w pierwszej kolejności klub z Bełchatowa.
- Spotkaliśmy się z menedżerem Janusza Gola. Rozmawiałem z dyrektorem do spraw rozwoju sportowego GKS. Obecnie czekamy na decyzję zawodnika. Z naszej strony nie zapadły wiążące decyzje - powiedział magazynowi "Nasza Legia" dyrektor sportowy warszawskiego klubu Marek Jóźwiak.
W poniedziałek upływał ostateczny termin, jaki piłkarz i klub dali sobie na decyzję. Ale Gol nie dał pracodawcom odpowiedzi, a w GKS zastanawiają się już ponoć, czy wycofać ofertę przedłużenia kontraktu. Nie znaczy to jednak, że w takim przypadku piłkarz od razu trafi do Legii. By tak się stało, warszawiacy muszą wcześniej wykupić piłkarza z obecnego klubu, co nie jest takie pewne. W Warszawie tej zimy oglądają każdą złotówkę ze wszystkich stron. Jeśli piłkarz zgodziłby się podpisać kontrakt od lata, Legia może poczekać do końca sezonu. To jest jednak scenariusz niekorzystny dla Gola, który w takim przypadku wiosnę prawie na pewno spędziłby w Młodym Bełchatowie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.