Sebastian Szałachowski: Cieszę się, że zagrałem
15.10.2010 23:23
- Bardzo się cieszę dziś z dwóch rzeczy - z tego, że wygrałem, oraz z tego że mogłem zagrać po przerwie spowodowanej kontuzją. Miałem swoje okazje, trzy razy uderzałem na bramkę Macieja Mielcarza, za każdym razem po krótkim rogu, ale bramkarz za każdym razem bronił moje strzały. Z lewej strony schodziłem do środka i dochodziłem do sytuacji bramkowej - takie były założenia. Wygraliśmy 1:0, ale mogliśmy wyżej. Zdobyliśmy prawidłową bramkę, ale sędzia dopatrzył się jakiegoś przewinienia. Teraz wracamy do treningów, z Koroną będziemy chcieli potwierdzić że dzisiejszy występ nie był przypadkiem. Ja jak już wspominałem cieszę się, że zagrałem ale jeszcze trochę mi brakuje do optymalnej formy. Trenowałem tylko trzy razy z zespołem, a to trochę mało. Z każdym dniem będzie lepiej - mówił po meczu Sebastian Szałachowski.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.