Sebastian Szymański: Staliśmy się rodziną

Redaktor Piotr Kamieniecki

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

20.12.2018 23:42

(akt. 21.12.2018 00:32)

- Wreszcie udało nam się odwrócić losy meczu. Mimo, że dwukrotnie przegrywaliśmy, wywieźliśmy z Sosnowca cenne trzy punkty. To nie było łatwe spotkanie, szybko straciliśmy gola. Po przerwie rywale znowu skarcili nas po stałym fragmencie. Fajnie, że nie poddaliśmy się, walczyliśmy do końca i zwyciężyliśmy. Przynajmniej do soboty zachowujemy pozycję lidera, co cieszy. Jest to dobry prognostyk przed drugą częścią sezonu - powiedział po zwycięstwie z Zagłębiem Sosnowiec, pomocnik Legii Sebastian Szymański.

fot. Michał Chwiediuk / 400mm.pl

- Okres zimowy jest najtrudniejszy. Nie wszystko sprzyja – między innymi chodzi o stan boisk w Ekstraklasie, pogoda także utrudnia nam zadanie w trakcie meczu. Końcówka roku, w naszym wykonaniu, jest zazwyczaj nieco słabsza, bowiem głowa nam trochę odlatuje. Teraz było jednak lepiej. Pokazaliśmy charakter i trzy „oczka” jadą do Warszawy.

- Najważniejszą informacją jest fakt, iż staliśmy się jednością. Jeżeli będziemy trzymać się wszyscy razem, nikt nie odpuści – będzie nam łatwiej. Staliśmy się wielką rodziną, do tego dorzuciliśmy jakość piłkarską. Na razie dobrze to wygląda. Powoli myślimy już o świętach.

- Cieszyliśmy się z wygranej. Najlepsze życzenia urodzinowe, w postaci gola, sprawił sobie Adam Hlousek i gratulowaliśmy mu tego. Była radość, nie ma co ukrywać.

- Czy był to mój ostatni mecz w Legii? Nikt tego nie wie. Myślę, że nie, ale sami wiecie, że w piłce są różne zawirowania. Nie wszystko zależy ode mnie, sytuacje na rynku transferowym potrafią zmieniać się w bardzo krótkim czasie. Już nie raz mówiłem, że chciałbym zostać przy Łazienkowskiej. Zobaczymy, co się wydarzy. Teraz chcę spokojnie spędzić święta z rodziną.

Polecamy

Komentarze (22)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.