Semir Stilić: Nie wiem co znaczy to słowo...
08.05.2012 10:39
- Wierzcie mi, nie wiedziałem co to słowo oznacza. Znałem ten okrzyk bo na stadionie Lecha często można go usłyszeć. Gdybym wiedział to bym nie zaśpiewał. Jestem zawodowym piłkarzem, a nie chuliganem - tłumaczy się Stilić portalowi sportsport.ba.
Trudno uwierzyć w taką linię obrony gdyż polski odpowiednik kobiety lekkich obyczajów jest jednym z pierwszych słów jakie poznają zagraniczni piłkarze na treningach w Polsce. Ciekawe czy da temu wiarę Komisja Ligi, która w czwartek zajmie się całą sprawą. - Materiał z całego zdarzenia zostanie przeznaczony komisji, która zapozna się z nim w trakcie obrad - mówi rzecznik Ekstraklasy SA Adrian Skubis. W grę wchodzi nawet kilkumiesięczna dyskwalifikacja obowiązująca w całej Europie - dodał Skubis na łamach portalu weszlo.com.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.