Siła razy moc i gry na dużej intensywności

Po pracy w siłowni legioniści przenieśli się na boisko, gdzie po rozgrzewce pracowali nad obronnymi zagadnieniami taktycznymi. Były też mecze na skróconym polu gry w systemie czasowym 5 x 3 minuty.

Piłkarze byli podzieleni na dwie grupy - młodych i pozostałych. Zawodnicy w każdej grupie zostali podzieleni na dwa zespoły.

Grupa młodych:

Różowi - Tobiasz, Grudziński, Skibicki, Strzałek, Kamiński, Pierzak,

Szarzy - Miszta, Ciepiela, Kwiatkowski, Skwierczyński, Noiszewski, Włodarczyk

Grupa pozostałych:

Szarzy - Boruc, Wieteska, Sokołowski, Josue, Celhaka, Luquinhas

Różowi: Miszta/Tobiasz, Hołownia, Slisz, Charatin, Muci, Rosołek

Zwracana była uwaga na intensywność. W grupie młodych Różowi w pierwszym meczu stracili sześć goli i mimo, że później gonili szarych, to ostatecznie przegrali. - To jest właśnie piłka, nie można się zdekoncentrować nawet na minutę, bo później płaci się za to wysoką cenę - tłumaczył młodym graczom "Vuko".

Indywidualnie pracowali Maik Nawrocki, Artur Jędrzejczyk, Filip Mladenović i Rafael Lopes. Z kolei Tomas Pekhart wziął udział jedynie w zajęciach na siłowni.

Na środę zaplanowano dwa treningi na 10 i 16:30 czasu miejscowego.

- Relacje z przygotowań Legii do rundy wiosennej - informacje, foto i wideo