Skaba: Chcę wiedzieć na czym stoję
17.12.2009 14:04
Odra Wodzisław nie ukrywa, że jest zainteresowany pozyskaniem Wojciecha Skaby z Legii. Dariusz Kozielski, członek zarządu Odry, miał nawet na temat Skaby rozmawiać w stolicy z działaczami. - Wiele będzie zależało od tego, czy w Legii zostanie Jan Mucha - tłumaczył w prasie, czym mocno zaskoczył... samego zawodnika. - Z mediów dowiedziałem się, że doszło do takiego spotkania w Warszawie, bo nie otrzymałem z Wodzisławia Śląskiego żadnej propozycji. Sądziłem, że tej zimy w grę wchodzi ewentualnie powrót do Legii, bo taka furtka istnieje w umowie wypożyczenia do Polonii - tłumaczy Skaba.
- Dlatego ja też jestem mocno zdziwiony. Nasza umowa z Legią w założeniu mogła być skrócona po rundzie jesiennej tylko w przypadku sprzedaży Jana Muchy. A ten, jak wynika z moich informacji, już doszedł do porozumienia ze stołecznym klubem odnośnie przedłużenia kontraktu i teraz kwestią jest tylko złożenie podpisu - stwierdza prezes Polonii, Damian Bartyla.
Teoretycznie Legia mogłaby ściągnąć Skabę do siebie, a zatem unieważnić umowę jego wypożyczenia do Polonii, by następnie tego samego gracza odesłać do Odry. - Faktem jest, że z prawnego punktu widzenia nie widzę przeciwwskazań - przyznaje Bartyla.
Niezależnie od tego zamieszania, bytomianie szukają bramkarza, po tym jak Andrzejowi Olszewskiemu dano znak, że może sobie szukać nowego pracodawcy. - Mamy na oku zawodnika, którego testować nie trzeba - oznajmia prezes Bartyla. Jeśli Skaba odszedłby zimą, wtedy Polonia będzie chciała zakontraktować dwóch graczy na pozycję między słupkami.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.