...skazany na dożywocie
24.01.2004 23:19
Wiadomo, jak bywa z panem Trylnikiem. Nie zawsze wywiązuje się, przepraszam, może powiem inaczej, rzadko wywiązuje się ze swoich obietnic. Mieliśmy obiecane pieniądze, nazwijmy to "na gwiazdkę", czyli w grudniu. Dostaliśmy tylko ich część. Denerwuje nas to, że prezes mówi: bądźcie cierpliwi. A to nie takie proste. Ale może już taka jego rola.
Jak wiadomo, sytuacja w Legii nie jest najlepsza. Stan finansów irytuje zawodników, którzy chcieliby za swoją pracę otrzymywać wynagrodzenie w terminie i w wysokości, jaką mają zapisane w kontrakcie. Na łamach Przeglądu Sportowego wypowiedział się nasz bramkarz numer jeden Artur Boruc. O jego historii w Legii, najlepszych i najgorszych momentach, o wzorach i marzeniach możecie przeczytać w wywiadzie zamieszczonym pod tym adresem
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.