SKLW podtrzymuje stanowisko w sprawie herbu

Po działaczach z Zabrza, którzy przyznali nam 1000 biletów, w dużej liczbie mamy szansę pokazać się w Płocku. Wszystko wskazuje na to, że prezes Dmoszyński, zgodzi się na 1500 biletów dla legionistów. Ze względu na tradycję samochodowych wyjazdów do Płocka, podobnie jak do Zabrza, pojedziemy tam indywidualnie" - czytamy w sprawozdaniu ze spotkania sekcji. Kolejnymi meczami wyjazdowymi, jakie czekają nas w tej rundzie będą Poznań i Kraków (ze względu na dzisiejszą decyzję Wydziału Dyscypliny PZPN prawdopodobnie nie pojawimy się w tym roku w Łęcznej). Na mecz z Lechem i Wisłą prawie na pewno pojedziemy pociągami specjalnymi zorganizowanymi przez SKLW. Fani dyskutowali również o flagach wywieszanych podczas tych meczów. Zgodzono się, że na każdym meczu powinny zawisnąć płótna z typowo „wyjazdowymi” hasłami „Visitors” czy „Jesteśmy waszą stolicą”. Ustalono też, że flagi „ogólno-legijne” będą miały pierwszeństwo przed fanami dzielnicowymi, fan-clubowymi czy grupowymi. Jednym z ważniejszych tematów była organizacja meczu z ŁKSem. W rozmowach z wiceprezydentem miasta Jerzym Millerem stowarzyszenie zobowiązało się do zapewnienia porządku, przed, w trakcie i po spotkaniu z łodzianami. Przedstawiciele SKLW pomogą m.in. w transporcie eŁKaeSiaków z dworca Warszawa-Powiśle. Przypominamy fanom, że tego dnia jakiekolwiek prowokacje, w tym słowne, w kierunku kibiców z Łodzi będą niemile widziane. W trakcie zebrania wszyscy uczestnicy zostali szczegółowo zapoznani z przebiegiem sobotniego spotkania z przewodniczącym Komisji Kultury Fizycznej i Sportu Sejmu RP. Trwają też starania, aby przedstawiciele kibiców w mniejszym już gronie mieli możliwość rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji – które jest organem nadzorującym pracę policji. Ostatnim poruszanym tematem był herb. Stanowisko SKLW w tej sprawie nie zmienia się. Klub Legia Warszawa powinien mieć możliwość zarabiania na klubowych gadżetach, jednak powinien się na nich znajdować nasz historyczny herb. Na chwilę obecną nie wyczerpano możliwości negocjacji z CWKS Legia w tej sprawie, dlatego zmiana klubowego znaku jest dla kibiców nie do przyjęcia i będą przeciwko niej protestować.