Skuter mistrzem piłeczki celuloidowej
24.01.2008 20:00
Luźniejszy trening i wolne popołudnie - tak w skrócie wyglądał czwartek podczas przygotowań piłkarzy warszawskiej Legii w Esteponie. Po tym, co zobaczył trener <b>Jan Urban</b> w meczu z FC Thun (0:0), trudno mu się dziwić. Piłkarze odczuwali pierwsze poważne zmęczenie zgrupowaniem. Największą energią wykazywał się <b>Piotr Bronowicki</b>, który szalał przy stole ping-pongowym.
Na przedpołudniowych zajęciach zawodnicy więcej żartowali, niż poważnie ćwiczyli. Była to bardziej zabawa, niż trening. Gdy warszawski szkoleniowiec ogłosił, że popołudnie jest wolne. Wszyscy skakali z radości.
Po obiedzie nie bardzo wiedzieli, co robić. "Skuter" z "Szałachem" postanowili zmierzyć się w ping-ponga. Bronowicki wymachiwał rakietką na prawo i lewo. Nie odchodził od stołu. Jednak do czasu... Stół się uszkodził, siatka opadła i "Skuter" został ogłoszony mistrzem tenisa stołowego.
Inni piłkarze wypoczywali na leżakach, część poszła na spacery, a jeszcze inni udali się do centrum na zakupy.
Odpoczynek z pewnością przyda się piłkarzom przed jutrzejszym spotkaniem towarzyskim z Austrią Wiedeń. Ma to być rewanż za dwukrotne wyeliminowanie Legii przez Austriaków z rozgrywek o Puchar UEFA oraz porażkę (0:1) przed rokiem podczas zgrupowaniu w Costa Balena. Początek spotkania w Marbelli zaplanowano na godz. 16.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.