Smuda i Citko o życiu religijnym
16.01.2001 23:59
Dzisiaj w prasie przeczytaliśmy artykuł o religijnych wierzeniach polskich piłkarzy i trenerów. Postanowiliśmy przytoczyć jednak wyłącznie wypowiedzi ludzi związanych z Łazienkowską.
"Bóg dla mnie jest to ktoś najwyższy. Ktoś, kto mi daje wiarę. Kto pozwała mieć tę wiarę. Kto daje mi siłę zwyciężania, ale i pomaga w chwilach porażek. Jestem wierzący od dziecka, nic pod tym względem nie zmieniło się i nic się nie zmieni. Jestem dumny, że Boga nie zaparłem się nigdy. Wiadomo, że ludzie, którzy wierzą, także grzeszą. Każdemu zdarzają się takie sytuacje. Nie mówię, że jestem osobą, która nie grzeszy. Też popełniam błędy. Niemniej staram się, aby coś takiego zdarzało się jak najrzadziej" - powiedział Franciszek Smuda.
"To fakt, że media bardzo się interesowały moimi sprawami duchowymi, chociaż absolutnie nie zależało mi na tym, jak niektórzy sugerowali, posądzając o tanią reklamę. Czy mówienie o swojej wierze było wstydliwe? Nie! Jeśli ja poważnie traktuję te sprawy, to i poważni ludzie to rozumieją i szanują. Bo skoro swoje życie postanowiłem poświęcić i oddać w ręce Pana Boga i kocham Go jak ojca, a Maryję jak swoją matkę, to dlaczego miałbym się tego wstydzić?" - twierdzi Marek Citko.
Autor: Junior źródło: Wypowiedzi na podstawie SE
"Bóg dla mnie jest to ktoś najwyższy. Ktoś, kto mi daje wiarę. Kto pozwała mieć tę wiarę. Kto daje mi siłę zwyciężania, ale i pomaga w chwilach porażek. Jestem wierzący od dziecka, nic pod tym względem nie zmieniło się i nic się nie zmieni. Jestem dumny, że Boga nie zaparłem się nigdy. Wiadomo, że ludzie, którzy wierzą, także grzeszą. Każdemu zdarzają się takie sytuacje. Nie mówię, że jestem osobą, która nie grzeszy. Też popełniam błędy. Niemniej staram się, aby coś takiego zdarzało się jak najrzadziej" - powiedział Franciszek Smuda.
"To fakt, że media bardzo się interesowały moimi sprawami duchowymi, chociaż absolutnie nie zależało mi na tym, jak niektórzy sugerowali, posądzając o tanią reklamę. Czy mówienie o swojej wierze było wstydliwe? Nie! Jeśli ja poważnie traktuję te sprawy, to i poważni ludzie to rozumieją i szanują. Bo skoro swoje życie postanowiłem poświęcić i oddać w ręce Pana Boga i kocham Go jak ojca, a Maryję jak swoją matkę, to dlaczego miałbym się tego wstydzić?" - twierdzi Marek Citko.
Autor: Junior źródło: Wypowiedzi na podstawie SE
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.