Smutny i pusty stadion przy Łazienkowskiej
26.04.2008 09:20
Pełne trybuny, wspaniały doping, niesamowite oprawy meczowe i wielkie święto kibiców. Tak dotychczas wyglądały mecze Legii z Wisłą Kraków na stadionie przy Łazienkowskiej. Podczas niedzielnego spotkania tych dwóch drużyn próżno będzie szukać takiej podniosłej atmosfery. Na trybunach nie będzie kompletu widzów. Jednym z powodów jest drastyczne podniesienie przez klub cen biletów na trybunę otwartą. Dotychczas kosztowały one od 10 do 30 zł. Na niedzielne spotkanie ich cena wzrosła do 40 zł.
Powód podwyżki? Pojawianie się obraźliwych haseł, wulgarnych okrzyków oraz transparentów zawierających treści niedozwolone – tak tłumaczą swoją decyzję przedstawiciele klubu. „Lepiej, by trybuna była pusta, niż kipiała wrogą atmosferą“ – podsumował zarząd KP Legia.
Nieliczni fani, którzy w niedzielny wieczór jednak pojawią się na stadionie, nie będą dopingować, bo protestują przeciwko polityce klubu. Dla kibiców Wisły szefowie Legii nie przeznaczyli 1200 wejściówek jak niedawno dla fanów Lecha, ale tylko 681, czyli wymagane pięć procent pojemności stadionu. To wynik niewłaściwego – w mniemaniu szefów Legii – zachowania fanów Lechii Gdańsk i Lecha Poznań podczas ostatnich spotkań w Warszawie.
Jak będzie na niedzielnym meczu? Niestety, wielkiego święta piłkarskiego spodziewać się nie możemy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.