Spółdzielnia przeciw Svitlicy
02.12.2003 15:38
W dzisiejszej Piłce Nożnej opublikowano wywiad z Piotrem Reissem (Lech Poznań) i Maciejem Żurawskim (Wisła Kraków). Jedno z pytań dotyczyło warszawską Legię... "Czy to prawda, że założyliście spółdzielnię przeciw Stanko Svitlicy?" - To brzydkie słowo. Legionista stanowi dla nas obu wyzwanie, chcielibyśmy po prostu wyprzedzić Serba w klasyfikacji strzelców. I głośno o tym mówimy - powiedział Żurawski. Reiss za to dodał: - To niby były żarty, ale ja podchodzę do tej spółdzielni prawie na poważnie. Przecież wszystkim byłoby przyjemniej, gdyby królem strzelców ekstraklasy został Polak, a nie cudzoziemiec. Myślę więc, że żaden kibic o tę nietypową spółdzielnię nie będzie miał do nas pretensji.
- Stanko jest zupełnie innym typem zawodnika niż "Żuraw" i ja - kontynuuje Reiss. - My gramy dla zespołu. Gdy trzeba - umiemy rozegrać, wycofać się do drugiej linii i popisać asystą. Tymczasem Stanko to egzekutor i egoista. Potrafi czyhać przez całe spotkanie, niemal nie wykonując ruchu!
Żurawski także zdecydował się o cenienie umiejętności Stanki: - Nie mogę powiedzieć złego słowa o Svitlicu, ale nie tylko dlatego, że Stanko na każdym kroku prawi mi komplementy. Poznaliśmy się podczas zgrupowania kadry przed meczem z Serbią i Czarnogórą i okazał się bardzo sympatycznym człowiekiem. A piłkarzem też jest niepowtarzalnym. Takim, którego piłka szuka w polu karnym.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.