Środowy trening pod znakiem siatkonogi
25.02.2009 13:59
Dzisiejszy trening piłkarzy Legii odbył się na Bemowie przy ul. Obrońców Tobruku. Po tradycyjnej przebieżce wokół boiska zawodnicy podobierali się w trójki i odbyły się cztery mecze w siatkonogę. Ciekawie wyglądała gierka w której wystąpili testowani <b>Nikita Andriejew</b> oraz <b>Method Mwanjali</b>. Piłkarz z Zimbabwe żartował z kolegami, śmiał się i bardzo dobrze panował nad piłką. Natomiast Rosjanin był skupiony i trochę przygaszony, ale również popisywał się udanymi zagraniami.
<br>- <a href=fotoreportaz.php?id=728 class=link>Fotoreportaż z treningu - 27 zdjęć</a>
Mecz który obserwowaliśmy toczył się pomiędzy Takesure Chinyamą, Martinsem Ekwueme i Nikitą Andriejewem a trójką złożoną z Inakiego Descargi, Inakiego Astiza i Methoda Mwanjali. Rosjanin był bardzo skupiony na tym co robi, praktycznie się nie odzywał ale pokazał dobre panowanie nad piłką, kilka razy ratował swój zespół z opresji. Z biegiem czasu zyskiwał zaufanie wśród Hiszpanów.
Zupełnie inaczej zachowywał się będący już prawie miesiąc z zespołem Mwanjali. Był wyluzowany, żartował, a przy tym bardzo dobrze grał piłką pokazując spore umiejętności techniczne. Najbardziej imponował jednak Chinyama, który trzy punkty dla swojej ekipy zdobył po efektownych przewrotkach.
Po meczach w siatkonogę piłkarze wsiedli do autokaru i pojechali do klubu. Jutro legioniści będą trenować przy Łazienkowskiej od godz. 12:00. Wieczorem wyjadą na krótkie zgrupowanie przed meczem z Polonią.
Przebieżka wokół boiska Główkuje Nikita Andriejew Trener Jan Urban w zaspie śnieżnej fot. Marcin Szymczyk
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.