Stadion Narodowy: Protesty odrzucone
13.07.2005 20:53
Stołeczne Biuro Zamówień Publicznych odrzuciło protesty konsorcjów, które zostały złożone po unieważnieniu przetargu na budowę piłkarskiego Stadionu Narodowego w Warszawie. - Protesty zostały rozpatrzone w ustawowym terminie; zostały odrzucone, a stosowana informacja przekazana konsorcjom. Liczę, że nowe zgłoszenia nie będą zawierały uchybień. Ponowny przetarg zostanie ogłoszony w najbliższych dniach - poinformował dyrektor stołecznego Biura Zamówień Publicznych <b>Mirosław Kochalski</b>.
- W odpowiedzi dla konsorcjów wskazaliśmy wszystkie błędy. Unieważnienie przetargu nie wynikało z naszej złej woli, a jedynie z wymogów polskiego prawa. Na przykład na dokumentach znalazły się podpisy niewłaściwych osób, niewłaściwie podano informację o obrotach, brakowało polisy, jakiegoś zaświadczenia. Przepisy w sprawach przetargowych są bardzo surowe i po prostu wobec niewielkich nawet uchybień musieliśmy unieważnić przetarg - przyznał Kochalski.
Wnioski o gotowości przystąpienia do przetargu na budowę stadionu na terenach Legii przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie zgłosiły cztery konsorcja - ITI Holding SA wraz z klubem piłkarskim Legia Warszawa i niemieckim Hochtief Construction AG, Fundacja CWKS Legia wraz z portugalskim Amorim Immobiliaria, niemieckie HMB Stadien und Sportstattenbau GmbH wraz z Wayss und Freytag Schlusselfertingbau AG oraz niemiecki Max Boegl Bauunternehmung GmbH and Co. AG (pełnomocnik) z polskimi AMC - Andrzej Chołdzyński Sp. z o.o. i Ove Arup and Partners International Ltd. Sp. z o.o.
Plany zakładają, że na terenach Legii ma stanąć Stadion Narodowy, który powinien pomieścić 35-50 tysięcy widzów. Planuje się, że budowa obiektu rozpocznie się w 2006 roku. Oprócz budowy stadionu przetarg obejmuje również zagospodarowanie terenów sportowo- rekreacyjnych wokół obiektu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.